Marina Łuczenko-Szczęsna przeszła operację usunięcia nowotworu
„Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym”
Marina Łuczenko-Szczęsna zdobyła się na szczere wyznanie. Wokalistka na InstaStories opublikowała odpowiedzi na pytania zadawane przez fanów. Jedno z nich dotyczyło zdrowia. W rozmowie z internautami przekazała, że jakiś czas temu mierzyła się z problemami. „Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym”, przekazała. Jak się czuje?
Marina Łuczenko-Szczęsna ma za sobą trudny czas. Jak się czuje?
Artystka ma za sobą trudne chwile. Marina Łuczenko-Szczęsna jakiś czas temu ograniczyła swoja aktywność w mediach społecznościowych. Wspominała, że mierzy się z problemami i zasygnalizowała, że walczy o powrót do sprawności fizycznej. Niestety kłopoty zdrowotne negatywnie wpłynęły na jej stan emocjonalny. Gwiazda nie zdradzała żadnych szczegółów.
Teraz odpowiedziała na pytania fanów. Kiedy jedna z internautek zatroszczyła się o jej samopoczucie, wokalistka wyznała, że w ostatnim czasie przeszła operację usunięcia nowotworu. Mogła liczyć na ogromne wsparcie bliskich i przyjaciół. Marina Łuczenko-Szczęsna zaznacza, że dziś patrzy na te doświadczenia z dystansem i podkreśla, że w życiu nic nie dzieje się bez powodu.
„Jakiś czas temu przeszłam operacje usunięcia nowotworu. Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym, który wiele zweryfikował, w tym moje otoczenie i przyjaciół, którzy mnie w tym czasie wspierali. Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczna za to doświadczenie. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu”, wyznała.
Zdradziła też, jak obecnie się czuje. „Na dzień dzisiejszy czuję się znakomicie”, dodała.
Kolejna osoba zapytała o objawy choroby, z którymi mierzyła się artystka. Marina Łuczenko-Szczęsna poinformowała, że nie miała żadnych. Zaapelowała do fanów, by pamiętali o profilaktyce i nie bagatelizowali niepokojących sygnałów organizmu.
Życzymy dużo zdrowia!
Czytaj też: Wojciech Szczęsny opowiedział o pierwszej randce z MaRiną. Jedno zadecydowało, że są dziś parą