Reklama

Tylko w jednej, dziesiątej edycji programu The Voice od Poland Margaret zasiadła w fotelu jurora. Mimo to piosenkarka dobrze sprawdziła się w roli trenera i fani mieli nadzieję, że zobaczą artystkę w show ponownie. Tak się jednak nie stanie, co Małgosia Jamroży zapowiedziała na swoim Instagramie.

Reklama

Margaret szczerze o The Voice of Poland

Tysiące wielbicieli najpopularniejszego muzycznego show TVP śledzili losy Tadeusza Seiferta, którego Margaret doprowadziła do finału jubileuszowej edycji The Voice. Część widzów twierdziła, że gwiazda umie zaopiekować się scenicznymi debiutantami i jest dobrą kandydatką na jurora 11. Wydania programu. Z tym, że sama 27-latka tego już nie chce…

O powodach gwiazda napisała na swoim Instagramie w odpowiedzi na pytanie jednego z fanów, który zapytał, czy Margaret planuje kontynuować przygodę z The Voice of Poland. „Niestety nie. Szkoda, bo kocham "The Voice of Poland", no ale, niestety, jest w TVP, więc sobie odpuszczę”, napisała artystka. Do tej pory gwiazda nie narzekała na współpracę z Telewizją Polską, ale jak widać, sytuacja zmieniła się na tyle, że ulubienica publiczności zrezygnowała z dochodowego kontraktu.

O tym, kto zostanie trenerem nowej edycji dowiemy się jeszcze w czerwcu. Na razie na rynku nazwisk potencjalnych jurorów najmocniej trzymają się Edyta Górniak oraz Baron i Tomson.

Będzie Wam brakować Margaret w sobotnie wieczory w TVP2?

ADAM JANKOWSKI/REPORTER
Zuza Krajewska/ LAF FM
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama