Reklama

Jej słowa w najnowszym wywiadzie wywołały w sieci istną burzę. I nic dziwnego! Margaret wyznała bowiem, że niedługo dokona aktu apostazji, czyli wystąpienia z Kościoła katolickiego. Powodem miało być m.in. piętnowanie przez tę instytucję masturbacji, nazywanej również samogwałtem, która według 28-latki jest poznawaniem własnego ciała. Z racji ogromnego medialnego zainteresowania całą sprawą, piosenkarka wystosowała za pośrednictwem mediów społecznościowych krótkie oświadczenie.

Reklama

Margaret o wywiadzie dla Playboya i apostazji

Margaret podkreśliła w nim, że jej wystąpienie z Kościoła Katolickiego nie ma żadnego konkretnego powodu a jest konsekwencję utraty wiary. Uważa więc, że w takiej sytuacji to jedyne słuszne wyjście.

„Edit do wywiadu dla @playboy_polska ‼️ Wychowanie seksualne dzieci i młodzieży jest bardzo ważne i mam nadzieję, że nowe pokolenie nie będzie musiało mierzyć się z wyrzutami sumienia podczas odkrywania swojej seksualności. Nie występuję z Kościóła z powodu żadnego konkretnego zdarzenia. Jestem osobą niewierzącą i za fair konsekwencje tego uważam wypisanie się z grupy, do której już nie należę”, wyznała w mediach społecznościowych.

Internauci komentujący wpis w większości popierają stanowisko Margaret lub wyrażają podziw dla jej odwagi.

Reklama

„Odpowiedzialne, mądre i dojrzałe stanowisko w sprawie światopoglądowej

Reklama
Reklama
Reklama