Reklama

Kilka dni temu media obiegła informacja o problemach Marceliny Zawadzkiej. Była Miss Polski 2011 i prezenterka została oskarżona o udział w oszustach podatkowych i pranie brudnych pieniędzy. Gwiazda przyznała się do dwóch z trzech zarzutów.

Reklama

Marcelina Zawadzka oskarżona o oszustwa podatkowe

Sytuacja dotyczy grupy przestępczej na terenie Europy (Polska, Niemcy, Litwa, Czechy, Ukraina). Jej działalność polegała na ''uszczupleniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług oraz legalizowaniu środków pieniężnych pochodzących z tych przestępstw". Wyłudzono ze Skarbu Państwa prawie 58 mln złotych dokonując oszustw na podatku VAT. Osiemnaście osób usłyszało zarzuty. Marcelinie Zawadzkiej nie zarzucono udziału w grupie przestępczej, ale ją oskarżono o oszustwa skarbowe, fałszerstwo faktur i pranie brudnych pieniędzy.

Jak udało się dowiedzieć dziennikowi Super Express: „Marcelina Z. jest jedną z oskarżonych. Zarzuty dotyczą uszczuplenia podatku, przyjęcia i rozliczania faktur, prania brudnych pieniędzy. Oskarżona przyznaje się do dwóch czynów, nie przyznaje się do zarzutu prania brudnych pieniędzy (na etapie postępowania przygotowawczego)”.

,,Oprócz pani Marceliny Z. jest jeszcze osiemnastu oskarżonych narodowości polskiej, litewskiej, białoruskiej i ukraińskiej. Akt oskarżenia obejmuje 102 zarzuty. Globalnie, w całej sprawie uszczuplony podatek to wartość ponad 40 mln złotych, a miejsca popełnienia tych przestępstw, to Polska, Czechy i Litwa. Karuzela vatowska obejmowała kawę, napój energetyczny i złotą biżuterię", dodała rzeczniczka Sądu Okręgowego w rozmowie z Plejadą.

Jak podał dziennik Fakt, powołując się na słowa prawnika Marceliny Zawadzkiej, nie zamierza ona pojawiać się na rozprawach, ponieważ „jej uczestnictwo na obecnym etapie nie jest wymagane”.

Współprowadząca „Pytanie na śniadanie", a także „The Voice of Poland" skomentowała cała sytuację dla naTemat. Marcelina Zawadzka podkreśla, że w tej sprawie także jest poszkodowana.

„Ciężko mi komentować tę sprawę, bo czuję się w niej podwójnie oszukana. Najpierw straciłam pieniądze na transakcji z nieuczciwym kontrahentem, który miał sprzedać mi produkty modowe, a nigdy tego nie zrobił, chociaż pieniądze otrzymał. Potem dowiedziałam się, że obsługujące mnie biuro księgowe, dokumenty tejże feralnej transakcji, w sposób jak się okazało nieuprawniony, uwzględniło w księgach rachunkowych i deklaracjach podatkowych, czego ponoć robić nie wolno. Ja osobiście tymi rozliczeniami się nie zajmowałam, bo się po prostu na tym nie znam. Dlatego zatrudniłam firmę księgową Uważajcie komu powierzacie swoje "papierkowe" sprawy”, wyjaśniła.

Adwokat Marceliny Zawadzkiej, Krzysztof Ways podkreślił, że jest oskarżona o ,,formalne użycie jako nierzetelnych dokumentów w deklaracjach podatkowych". Za ten czyn grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

,,Informacja o tym, iż Pani Marcelina Zawadzka została objęta aktem oskarżenia jest prawdziwa, potwierdzam ją. Moja klientka złożyła wyjaśnienia w tej sprawie i liczy na jej pozytywne zakończenie", mówił w rozmowie z portalem Plotek.pl.

Reklama

Modelka złożyła stosowne wyjaśnienia i liczy, że sprawa zakończy się pomyślnie.

Fot. Zuza Krajewska/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama