Smutna tajemnica rodziny Beaty Kozidrak. Chodzi o jej zmarłą mamę

Beata Kozidrak w miniony wtorek zmuszona była pożegnać swoją ukochaną mamę. To z pewnością wyjątkowo trudny czas dla wokalistki. Utrata bliskiej osoby potrafi zadać bolesny cios i pozostawić pustkę w sercu człowieka. Dwa lata temu odszedł także starszy brat artystki, Jarosław, wspólnie z którym stworzyła legendarny już dzisiaj zespół Bajm. Jego syn, Marcin Kozidrak postanowił podzielić się z opinią publiczną rodzinnymi sekretami. Co wyjawił bratanek piosenkarki w rozmowie z Super Expressem?

Beata Kozidrak o śmierci mamy

We wtorek 1 września odeszła Alicja Kozidrak. Ukochana mama wokalistki Bajm zmagała się z utratą pamięci, miała też problemy ze wzrokiem, w związku z którymi przeszła niedawno zabieg. Ostatnie chwile spędziła w renomowanym domu seniora pod Lublinem, gdzie miała zapewnioną kompleksową opiekę i komfort. Niestety, na każdego przychodzi pora. Beata Kozidrak z pewnością przechodzi teraz ciężkie chwile. "Dziś wieczorem zmarła moja ukochana Mama, która dała mi wszystko co jest we mnie najpiękniejsze - talent, siłę, urodę i wiarę. Kocham Cie Mamo i bardzo tęsknie za Tobą" - napisała w mediach społecznościowych. Artystka wielokrotnie podkreślała ogromną rolę mamy w jej życiu. Zawsze pomagała jej w najtrudniejszych momentach, a gdy nadeszła taka potrzeba, role się odwróciły.

Bratanek Beaty Kozidrak szczerze o rodzinie

Syn współzałożyciela Bajmu postanowił otworzyć się w jednej z ostatnich rozmów. Marcin Kozidrak wyznał, że rodzina ukrywała przed jego babcią informację o śmierci jej syna, Jarosława. "To była słuszna decyzja, babcia bardzo kochała mojego tatę i z pewnością załamałaby się" - powiedział dla dziennika Super Express. Opowiedział też o ogromnej roli, jaką odgrywała Alicja Kozidrak w życiu członków rodziny. Była spoiwem scalającym wszystkich. Zawsze każdego wspierała, niosła pomoc w potrzebie, łagodziła spory. Wspomina, że podczas stanu wojennego sprowadziła wraz z mężem całą rodzinę w jedno miejsce, aby wspólnie przetrwać ten trudny czas. Marcin był bardzo z nią bardzo zżyty. "Babcia zajęła się mną tuż po urodzeniu, kiedy moja mama miała poważne problemy ze zdrowiem a tata koncertował" - mówił dalej. Alicja Kozidrak niewątpliwie była wspaniałą kobietą. Jej małżeństwo z Marianem Kozidrak do dziś stanowi dla ich wnuka wzór do naśladowania, jak też sam przyznał. Utrata tak bliskiej i kochającej osoby to ogromny cios zarówno dla Beaty Kozidrak, jak i reszty rodziny. Na szczęście dobro rodzi dobro. Bratanek wokalistki wyznał też, że widzi w swojej cioci duże podobieństwo do babci i wie, że pomimo tak dotkliwej straty, będą kontynuować rodzinną tradycję.