Małgorzata Rozenek-Majdan zdradziła, jak czuje się po porodzie. Czy wróciła już do formy?

Dwa tygodnie temu Małgorzata Rozenek-Majdan po raz trzeci została mamą. 10 czerwca na świat przyszedł kolejny syn prezenterki – Henio. Okazuje się, że szczęśliwa mama wróciła już na plan pierwszego zawodowego projektu. Prosto ze zdjęć do Projektu Lady prezenterka opowiedziała o tym, jak wraca się jej do formy sprzed ciąży oraz czego wymaga podczas kręcenia kolejnych odcinków show.

Małgorzata Rozenek-Majdan o formie sprzed ciąży i powrocie do pracy

Kilka chwil temu gwiazda TVN podzieliła się z fankami zdjęciem z planu 5. Edycji Projektu Lady. Na fotografii mama Stasia, Tadzia i Henia ubrana jest w różową marynarkę, bluzkę, krótkie spodenki i buty na szpilce – także różowe. We wpisie dołączonym do posta Małgorzata Rozenek-Majdan wyjaśniła, jakie emocje towarzyszą jej w pracy po narodzinach Henia. „Nie ukrywam, że na początku byłam przerażona perspektywą powrotu na plan dwa tygodnie po urodzeniu dziecka. Pierwotnie zdjęcia miały ruszyć w marcu i potrwać do połowy kwietnia, ale epidemia wszystko pokrzyżowała. Miałam dzięki temu piękną, książkową końcówkę ciąży, co bardzo ucieszyło mojego lekarza prowadzącego, który się śmiał, że trzeba było światowej pandemii żebym zaczęła się zachować jak kobieta w ciąży. Tak dobrze się czułam, że trudno mi było zwolnić, ale jak świat zwolnił to ja też siłą rzeczy”, zaczęła wpis żona Radosława Majdana.

„Kiedy zdjęcia się przesunęły wiadomo było, że musimy wejść na plan dosyć szybko po moim porodzie. Cykl produkcyjny tego wymaga. Montaż, postprodukcja to wszystko zajmuje dużo czasu, a jak chcemy zdążyć na wrzesień. Tu muszę bardzo podziękować stacji TVN i Golden Media Polska którzy stworzyli mi niesamowite warunki powrotu do pracy. Szacunek dla mojej nowej sytuacji, uwzględnienie potrzeb mamy karmiącej, zrozumienie, że teraz trochę inaczej (co nie znaczy gorzej) wygląda moje zaangażowanie w plan, to są te aspekty, które pozwoliły mi komfortowo wrócić do pracy. Marzy mi się, żeby każdy pracodawca w Polsce był w stanie stworzyć takie warunki powrotu po urodzeniu dziecka, dla swoich pracownic. Wiem, że tak nie jest i tym bardziej doceniam warunki jakie mi i mojej rodzinie stworzono”, dopisała Małgorzata Rozenek-Majdan.

W ostatnim wywiadzie wideo z nami gwiazda wspomniała, że na pewno będą jej potrzebne przerwy na karmienie Henia, a także pokój na parterze, by nie musieć schodzić z dzieckiem z ostatniego piętra, gdzie zazwyczaj lubiła mieszkać. Z kolei w komentarzu pod najnowszym zdjęciem prezenterka wyjawiła, że do Pałacu w Rozalinie przyjechała z mężem i trójką synów – Radosław Majdan ma teraz dalej do pracy, a dla Stasia i Tadzia to żadna różnica, skąd będą mieli ostatnie zdalne lekcje.

Pod fotografią pojawiło się wiele przychylnych komentarzy i komplementów dotyczących wyglądu Małgosi Rozenek-Majdan. Na jeden z nich gwiazda zdecydowała się odpowiedzieć. „Jesteś bardzo miła, ale oversizowa marynarka, luźny top i szerokie szorty ukryły co się da. Powrót do formy będzie długi i bolesny :D”, zdradziła mama Henia.

Trzymamy kciuki, by wszystko przyszło w swoim czasie. I oczywiście jednak bezboleśnie!