Małgorzata Rozenek-Majdan ostro o presji powrotu do figury sprzed ciąży!

W dzisiejszych czasach funkcjonuje pewien wzór, wyobrażenie kobiety, matki idealnej, perfekcyjnej żony, odnoszącej sukcesy na polu zawodowym. Przyszłe mamy odczuwają na sobie presję ekspresowego powrotu do figury sprzed ciąży, głównie za sprawą gwiazd, które tydzień po porodzie publikują w sieci zdjęcia płaskiego brzuszka. Jednych potrafi zmotywować, na drugich zadziała frustrująco. Wciąż zapominamy, że nie ideały nie istnieją, i nie są niezbędne do osiągnięcia pełni szczęścia. W tej sprawie zabrała głos Małgorzata Rozenek-Majdan. Prezenterka postanowiła przeciwstawić się tej „modzie”. Co powiedziała?

Małgorzata Rozenek-Majdan o presji szybkiego powrotu do figury sprzed ciąży

Małgorzata Rozenek-Majdan w najnowszym wywiadzie dla Party.pl postanowiła skrytykować modę szybkiego powrotu do figury sprzed ciąży. Prezenterka odniosła się do zachowania gwiazd polskiego show-biznesu, które również jej ulegają, a zamieszczając podobne treści w internecie wpędzają w kompleksy świeżo upieczone mamy. Nie wszystkie kobiety mogą ćwiczyć w błogosławionym stanie. Każda ciąża jest inna i jest dość indywidualną kwestią.

„Bardzo nie podoba mi się ta moda na pokazywanie, kilka dni, tydzień, dwa tygodnie, po porodzie płaskich brzuchów i mówienie, że to dlatego, że się ćwiczyło w ciąży. Albo to dlatego, że się o siebie dbało, albo pokazywanie: ja jestem bardziej zdyscyplinowana i dlatego tak wyglądam. To jest absolutnie bzdura. Ja ćwiczyłam całe życie i byłam zawsze niezwykle aktywną osobą. W każdej ze swoich ciąż tyłam 30 kg. Wracałam ze szpitala do domu z brzuchem wielkości siódmego miesiąca i z takim brzuchem przez kolejne miesiące bardzo mozolnie walczyłam”, wyznała Małgorzata Rozenek-Majdan.

,,Moim zdaniem wrzucanie zdjęć, gdzie wygląda się rewelacyjnie po porodzie może być inspiracyjne i fajnie, że niektóre kobiety tak mają, ale uważam, że to jest trochę zawstydzające inne kobiety. Procent kobiet, które wyglądają po porodzie, jak przed zajściem w ciążę jest dużo, dużo mniejszy niż takich, które wyglądają fizjologicznie normalnie", dodała.

Zdaniem Małgorzaty Rozenek-Majdan pochwaliła księżną Meghan, która po narodzinach synka pojawiła się w sukience podkreślającej pociążowe krągłości. Był to odważny pomysł, w pewnym sensie manifest.

„Meghan Markle pokazała prawdziwą siłę i pewność siebie. Wyszła i pokazała: jestem kobietą, która przed chwilą urodziła synka. I tak wygląda kobieta, która urodziła syna i nie ma się czego wstydzić. To jest normalne”, dodała w rozmowie z Party.pl

Zgadzacie się z jej słowami?