Małgorzata Ohme po raz pierwszy udostępniła na Instagramie zdjęcie syna!
Jurek obchodził 17. urodziny!
- Redakcja VIVA!
Z okazji 17. urodzin swojego syna, Małgorzata Ohme postanowiła po raz pierwszy udostępnić jego zdjęcie na Instagramie. Dziennikarka złożyła Jurkowi piękne życzenia. „Masz 17 lat, a to oznacza, że dokładnie tyle czasu temu miałam 24 lata i Cię urodziłam”, napisała w poście. W komentarzach także posypały się życzenia, jak i głosy zachwytu. Prawie dorosły już syn Małgorzaty Ohme jest uderzająco podobny do swojej mamy!
Małgorzata Ohme po raz pierwszy pokazała zdjęcie syna!
Małgorzata Ohme do 2015 roku związana była z psychologiem, Rafałem Ohme, z którym posiada dwójkę dzieci – Klarę i Jerzego. Dziennikarka, a także psycholog wykorzystuje media społecznościowy przede wszystkim do celów zawodowych. Fani prezenterki na jej instagramowym profilu zobaczyć mogą głównie zdjęcia z planu Dzień Dobry TVN czy też innych programów z jej udziałem. Małgorzata Ohme okazjonalnie robi jednak wyjątek i dzieli się ze swoimi obserwatorami fotografiami z życia prywatnego. Są to głównie tzw. selfies, jednak dziennikarce zdarzyło się również opublikować zdjęcia swoich sióstr czy też córki, Klary. Tym razem nareszcie przyszedł czas na Jurka Ohme.
"Jurku, masz 17 lat, a to oznacza, że dokładnie tyle czasu temu miałam 24 lata i Cię urodziłam. Jezu, jaka byłam młoda... Niewiele wiedziałam o rodzicielstwie i mam wrażenie, że wszystkiego uczyliśmy się razem. Popełniłam masę błędów, ale też dałam Ci wszystko, co na ten moment miałam", zaczęła emocjonalny wpis Małgorzata Ohme. Dziennikarka podkreśliła, jak bardzo dumna jest z odważnego, rozważnego, lecz przede wszystkim żyjącego pełnią życia syna. "Widzę dziś młodego, mądrego i fajnego chłopaka, który ma moje zielone oczy i tak samo jak ja kocha życie. Zagarnia je garściami i chce wciąż więcej. Nie przestawaj, bądź odważny i szanuj ludzi. I idź po swoje marzenia jak dotąd. A ja będę zawsze gdzieś obok. Niech Ci się nic złego nie stanie Synku. Kocham bardzo", kontynuowała.
Jurek Ohme faktycznie ma oczy swojej mamy, lecz na tym podobieństwo się nie kończy. W ich przypadku zdecydowanie niedaleko pada jabłko od jabłoni. Fani też to zauważyli oraz dołączyli się w komentarzach do życzeń. My także życzymy Jerzemu Ohme wszystkiego, co najlepsze!