Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski
TYLKO W VIVIE!

Małgorzata Niezabitowska: „Ciężkie przeżycia w dzieciństwie albo łamią, albo umacniają. Mnie spotkało to drugie"

Jak wygląda teraz życie pisarki?

Krystyna Pytlakowska 1 czerwca 2022 18:50
Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski

Dziennikarka, kronikarka stanu wojennego, w latach 1989–1991 rzeczniczka rządu Tadeusza Mazowieckiego. Zawsze jednak czuła się pisarką. O jej pierwszej książce, o Żydach polskich, wydanej w Stanach Zjednoczonych, było głośno na całym świecie. Do podobnej tematyki wraca teraz w powieści „Światłość i mrok”. Dlaczego? O tym, co najbardziej leży jej na sercu, Małgorzata Niezabitowska opowiada Krystynie Pytlakowskiej. Na zdjęciach przed obiektywem swojego męża, wybitnego fotografa Tomasza Tomaszewskiego, który przez lata uwieczniał żonę na co dzień i… od święta. Jak dziś wygląda życie Małgorzaty Niezabitowskiej? 

Małgorzata Niezabitowska - fragment wywiadu z nowej VIVY!

Przeczytałam Twoją najnowszą powieść „Światłość i mrok” o relacjach Żydów, Polaków i Ukraińców. Pasjonująca lektura! Dlaczego temat żydowski tak leży Ci na sercu? Nie masz przecież żydowskich korzeni. 

Nie mam, chociaż od czasu, gdy zostałam rzeczniczką rządu i potem, kiedy wyszła w Polsce moja książka o Żydach, przypisywano mi żydowskie pochodzenie. Moje babcie opowiadały mi historie rodzinne, w których występowali Żydzi – tradycyjni i religijni z małego miasteczka, kupcy, handlarze, biedota i ci zasymilowani, zaprzyjaźnieni adwokaci, aktorzy czy lekarze ze Lwowa, gdzie dziadkowie Niezabitowscy wynajmowali na stałe apartament w hotelu George. Żydzi byli dla mnie naturalną częścią przedwojennego pejzażu, ale co stało się z nimi dalej, nigdy się nie dowiedziałam. Tragedia Zagłady nie była tematem dla dziecka, a kiedy dorosłam, obie babcie już nie żyły. Ja stawiałam sobie dalej to pytanie. Na to nałożył się Marzec 1968, lecz musiało upłynąć sporo lat, zanim dojrzałam zawodowo na tyle, by móc zająć się tą trudną tematyką. 

[...]

Jak przyjęto Waszą książkę w USA? 

Książkę i nas bardzo dobrze. Słyszałam nawet, że zasłużyliśmy na drzewko w Yad Vashem, bo kto ocala pamięć, w jakimś sensie ocala życie. Natomiast stosunek do Polski i Polaków w środowiskach żydowskich, z jakimi miałam do czynienia na spotkaniach autorskich, był generalnie negatywny. Zorientowałam się, że tamtejsi Żydzi, zresztą nie tylko oni, nie mają żadnej wiedzy o niemal tysiącletniej polsko-żydowskiej historii ani nie znali wielu aspektów niemieckiej okupacji. Na przykład tego, że za udzielenie pomocy Żydowi, choćby danie pożywienia, groziła kara śmierci. Nie chcę powiedzieć, że ja nas wybielałam. W książce, a także w dyskusjach pisałam i mówiłam o różnych postawach, o ratowaniu i o wydawaniu, i o antysemityzmie, ale przeciwstawiałam się twierdzeniu, że każdy Polak to antysemita, tłumacząc skomplikowanie wspólnych dziejów.  

Dlatego byłaś rzeczniczką utworzenia Muzeum Polin? To Ty zaraziłaś tym pomysłem wielu decydentów. 

Z powodu tej ignorancji zarówno Żydów na świecie, jak i w Polsce, uznałam, że niezbędne jest muzeum, które przedstawi całą historię. Na początku, w latach 90., była nas mała grupa zapaleńców, z Jurkiem Halbersztadtem na czele, potem inicjatywa zyskiwała większe poparcie, aż w 2013 roku otwarto Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, a ja zostałam członkiem jego Rady.  

[...]

Ukształtowały Cię trudności, przeszkody i ich pokonywanie, dlatego stałaś się tak odważna i uparta? 

Ciężkie przeżycia w dzieciństwie albo łamią, albo umacniają, mnie na szczęście spotkało to drugie. Już w liceum byłam samodzielna, zarabiałam, przepisując akta w sądzie. Chociaż chciałam być reżyserem filmowym, poszłam na prawo na Uniwersytecie Warszawskim, bo ojciec znowu chorował, a jego małżeństwo się rozpadło. Nie mogłam go zostawić, więc zamiast łódzkiej filmówki skończyłam pomagisterskie studium dziennikarskie i trafiłam do tygodnika „Zwierciadło”. Pragnęłam zająć się reportażem społecznym, nie był to jednak dobry pomysł, ponieważ każde zdanie trzeba było wygładzać, co nakazywała mi cenzura. 

ZOBACZ TEŻ: Nela Mała Reporterka zdobyła sławę niemal dekadę temu. Dziś ma już 17 lat i jest nie do poznania!

Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski

Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski

Zaczynasz więc pisać reportaże sądowe, których nie trzeba wygładzać? 

To były dramaty kryminalne opisane w aktach, więc przechodziły i w moich tekstach. Ale po dwóch latach miałam dość. Wyjeżdżałam kilkakrotnie za granicę, aby uzbierać na mieszkanie. Pracowałam w Niemczech, we Włoszech, w Austrii, w butiku czy jako kelnerka. W międzyczasie pisałam dla tygodnika „Kultura”, lecz i tam dosięgła mnie cenzura. Postanowiłam więc zrezygnować z bycia dziennikarką. Pisałam scenariusze filmowe, później też teksty piosenek. 

Do dzisiaj wspominają je w zespole Kombi. Byłaś już kobietą zamężną? 

W lutym 1978 roku, siedem miesięcy po poznaniu Tomka, pobraliśmy się. Jego, jak mówi, trafił piorun, miłość od pierwszego wejrzenia, ja też zakochałam się, tylko trochę później. Wszystko zaczęło się w klubie Dziekanka, po wernisażu młodych fotografów. Tomek przybył spóźniony i na parkiecie zobaczył „tańczącego anioła”, czyli mnie, faktycznie w nieskazitelnej bieli, w spodniach i tunice uszytych z prześcieradła. Przedstawił nas sobie Tomek Sikora i tańczyliśmy do rana, co jako pierwsze nas połączyło. Oboje, i to do dzisiaj, uwielbiamy tańce. 

[...]

Wracając do spraw zawodowych, czy prestiż był dla Ciebie ważny? 

Jeśli w ogóle, to płynący z pisania, nie z funkcji. Funkcje kompletnie mnie nie interesowały. 

[...]

Czy w Twojej najnowszej książce fabuła jest wymyślona? Czy miałaś pierwowzory postaci? 

Główni bohaterowie oraz liczni drugoplanowi i cała dramaturgia to wytwór mojej wyobraźni, osadzony w realiach epoki i w autentycznych miejscach. Przez historię trudnej miłości ludzi, których dzieli wszystko – religia, wychowanie, obyczaje – przedstawiam fragment naszych skomplikowanych dziejów, a zarazem wielobarwny krajobraz Kresów, zwłaszcza Wołynia tuż przed jego unicestwieniem, bo powieść kończy się z wybuchem wojny. 

[...]

Tak jak chciałaś na początku swojej drogi zawodowej. Czy w Twojej najnowszej książce fabuła jest wymyślona? Czy miałaś pierwowzory postaci?

Główni bohaterowie oraz liczni drugoplanowi i cała dramaturgia to wytwór mojej wyobraźni, osadzony w realiach epoki i w autentycznych miejscach. Przez historię trudnej miłości ludzi, których dzieli wszystko – religia, wychowanie, obyczaje – przedstawiam fragment naszych skomplikowanych dziejów, a zarazem wielobarwny krajobraz Kresów, zwłaszcza Wołynia tuż przed jego unicestwieniem, bo powieść kończy się z wybuchem wojny.

Wybrałaś ciekawą formę – opowiadasz głosami bohaterów.

Wcieliłam się w sześć postaci o odmiennej mentalności, emocjonalności, sposobie myślenia i wyrażania. Raz byłam chasydzką dziewczyną żyjącą w hermetycznym świecie sztetl, raz ziemiańskim synem, studentem Politechniki Lwowskiej, raz wyzwoloną panną z dobrego domu, która pragnie pozbyć się cnoty, zresztą skutecznie, to znów odszczepieńcem, wyklętym przez żydowską rodzinę młodym komunistą. Stawanie się nimi na przemian było ekscytującą twórczą przygodą.

Bardzo prawdziwe w Twojej książce są uczucia, ujawnił się tutaj Twój romantyzm. 

Bo ja mam romantyczną duszę. A historia wielkiej miłości, która rozwija się wbrew wszelkim przeciwnościom, jest niezwykle frapująca. Ale nie zdradzę ci nic więcej w nadziei, że przeczytasz dalszy ciąg, który właśnie piszę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Edyta Górniak: „15 lat okłamywałam całą Polskę”. Chodzi o Elżbietę Zapendowską

Cały wywiad można przeczytać w najnowszym numerze VIVY! Magazyn dostępny będzie w sprzedaży od 2 czerwca. 

Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski

Małgorzata Niezabitowska, Viva! 11/2022
Fot. Tomasz Tomaszewski

Aleksandra Żebrowska, Viva! 11/2022 okładka
Fot. Zuza Krajewska

18-24 KWIETNIA
szaleństwo zakupów
-30% przy zakupach za min. 229zł*
-30% przy zakupach za min. 229zł*
30% rabatu na cały asortyment... więcej»
Kod rabatowy:szalenstwo30
Zobacz
+
-30% przy zakupach za min. 229zł*
Online
Stacjonarnie

30% rabatu na cały asortyment przy zakupach za min. 229zł. Rabat nakłada się w koszyku po wpisaniu kodu oferty i spełnieniu warunków oferty. Nie łączy się z innymi ofertami. Nie dotyczy produktów przecenionych, pomadek Almost Lipstick in Black Honey, miniproduktów, zestawów oraz nowości. Oferta dostępna w salonach firmowych i na clinique.com.pl. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:szalenstwo30
Zobacz
-14% na Prenumeratę ELLE Deco
-14% na Prenumeratę ELLE Deco
Tylko teraz: Roczna prenumerat... więcej»
Kod rabatowy:ELLEDECOSZ
Zobacz
+
-14% na Prenumeratę ELLE Deco
Online

Tylko teraz: Roczna prenumerata Elle Decoration z kompletem świec Corina Candles z rabatem 14%. Otrzymujesz 6 numerów Elle Decoration + luksusowe wegańskie świece Corina Candles w specjalnej cenie. ELLE Decoration to najbardziej luksusowy magazyn o wnętrzach i designie. 

Najniższa cena rocznej prenumeraty z kompletem świec z 30 dni przed obniżką - 175,00 zł. 

Cena po zastosowaniu rabatu - 150,50 zł.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:ELLEDECOSZ
Zobacz
-25% na kosmetyki
-25% na kosmetyki
Rabat 25% na kosmetyki dostępn... więcej»
Kod rabatowy:szalonezakupy
Zobacz
+
-25% na kosmetyki
Online

Rabat 25% na kosmetyki dostępny na koicosmetics.pl. Oferta nie dotyczy zestawów. Szczegóły na stronie www. 

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:szalonezakupy
Zobacz
20% rabatu na jeden produkt*
20% rabatu na jeden produkt*
Rabat 20 % na jeden nieprzecen... więcej»
Kod rabatowy:20zakupy
Zobacz
+
20% rabatu na jeden produkt*
Online
Stacjonarnie

Rabat 20 % na jeden nieprzeceniony artykuł dostępny w sklepach stacjonarnych i na VANGRAAF.COM. Z rabatu można skorzystać tylko jeden raz i nie można go łączyć z innymi promocjami. Wypłata w gotówce, zakup karty podarunkowej lub zwrot za dotychczas zakupione artykuły są wykluczone. Szczegóły u sprzedawcy i na stronie www.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:20zakupy
Zobacz
-25% na wszystko
-25% na wszystko
Rabat 25% na całą ofertę MEFEM... więcej»
Kod rabatowy:SZ25
Zobacz
+
-25% na wszystko
Online
Stacjonarnie

Rabat 25% na całą ofertę MEFEMI w cenie regularnej. Promocje na stronie www nie łączą się. Szczegóły na stronie.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:SZ25
Zobacz
20% rabatu na wszystko
20% rabatu na wszystko
Rabat 20% na wszystkie produkt... więcej»
Kod rabatowy:ZAKUPY
Zobacz
+
20% rabatu na wszystko
Online
Stacjonarnie

Rabat 20% na wszystkie produkty Sisley i Hair Rituel by Sisley w butiku internetowym sisley-paris.pl i stacjonarnie w Maison Sisley w Warszawie. Promocja nie dotyczy nowości, zestawów i produktów z zakładki "Ostatnia Szansa". Szczegóły dostępne u Partnera.

Oferta ważna:18 - 24.04.2024
Kod rabatowy:ZAKUPY
Zobacz
REKLAMA

Wideo

Bogna Sworowska o pracy w modelingu kiedyś i dziś…

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.