Małgorzata Kożuchowska: „Wierzę, że następne święta spędzimy już w pełnym składzie”
„Trzeba być rozsądnym”, dodaje aktorka

Dla Małgorzaty Kożuchowska święta to magiczny czas, który aktorka spędza w gronie najbliższych i w poszanowaniu tradycji. Jak gwiazda spędzi tegoroczne Święta Bożego Narodzenia? W jednym z najnowszych wywiadów Małgorzata Kożuchowska opowiedziała o planach i zaapelowała do fanów.
Małgorzata Kożuchowska o tegorocznych Świętach Bożego Narodzenia
W ostatnim wywiadzie Małgorzata Kożuchowska opowiedziała o magicznym czasie przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Ostatnie miesiące dla wszystkich były trudne. Aktorka podkreśla, że ten czas powinien nas skłonić do refleksji.
„Najważniejsza jest dla mnie rodzina i powód, dla którego obchodzimy te święta. Kiedy wszystko zamiera, a my siedzimy w domach bezpieczni i szczęśliwi, to najlepszy moment, żeby zastanowić się nad tym, co jest w życiu ważne i dokąd zmierzamy”, mówi Małgorzata Kożuchowska w wywiadzie dla Fakt Dobre Chwile.
Aktorka nie ukrywa, że wszystkie przygotowania do świąt wprowadzają ją w dobry nastrój. Już od kilku tygodni podśpiewuje kolędy, celebruje także dekorowanie domu. Małgorzata Kożuchowska może liczyć na ogromną pomoc synka, Jasia.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
„Już zapowiedział, że sam zrobi ozdoby choinkowe i ja będę w tym uczestniczyć”, powiedział Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z Mają Mościcką.
Aktorka podkreśla, że nawet jeśli w tym trudnym roku nie uda nam się spotkać rodzinnie przy wigilijnym stole, to powinniśmy pamiętać, że najważniejsza jest odpowiedzialność i rozsądek. O to zaapelowała do fanów.
„Wszystko bardzo się zmienia w ostatnim czasie, trudno cokolwiek przewidzieć, ale jedno wiem na pewno - w tej chwili najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo moich najbliższych. Nawet jeśli nie spotkamy się w tym roku wszyscy przy wigilijnym stole, będziemy przecież w kontakcie. Trzeba być rozsądnym.”, mówiła w Fakcie.
I dodała: „Wierzę, że następne święta spędzimy już w pełnym składzie. Gdzie, to już nie ma dla mnie znaczenia. Może w górach, może w moim domu, byle z tymi, których kocham”.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.