Reklama

Maja Hyży zamieściła w social mediach poruszający wpis. Młoda piosenkarka przekazała fanom druzgocące wieci - Maja poroniła. „Pamiętam ten piękny dzień kiedy kłóciliśmy się, kto wejdzie do łazienki i sprawdzi wynik”, zaczyna wpis. Jej słowa łamią serce...

Reklama

Maja Hyży poroniła. W sieci zamieściła poruszający wpis

Maja Hyży dała się poznać szerszej publiczności za sprawą programu X-Factor, w którym wzięła udział w 2013 roku. Choć programu nie udało się jej wygrać, to przyniósł on jej taką popularność, że młoda wokalistka wciąż funkcjonuje w świecie show-biznesu. Niedawno fani mieli okazję podziwiać ją w programe Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Maja świetnie odnalazła się także w świecie social mediów, gdzie chętnie dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym. Niedawno po raz drugi została mamą córeczki Antoniny, której tatą jest jej aktualny partner, Konrad.

Zobacz: Maja Hyży zaskoczyła nagim zdjęciem. Ślad na ciele gwiazdy nawiązuje do jej przeszłości...

Córeczka Mai Hyży niedawno świętowała swoje pierwsze urodziny. Z tej okazji dumni rodzice urządzili dla niej przyjęcie urodzinowe. Z reguły młoda artystka dzieli się z fanami radosnymi momentami ze swojego życia, ale tym razem na swoim Intagramie zamieściła wyjątkowo poruszający post.

Maja Hyży poroniła

Maja Hyży wyjawiła fanom, że straciła dziecko. Na początku wpisu wokalistka ujawniła, że zarówno ona, jak i jej partner byli bardzo podekscytowani tym, że znów zostaną rodzicami: „Pamiętam ten piękny dzień kiedy kłóciliśmy się, kto wejdzie do łazienki i sprawdzi wynik. Mówiłeś, że na pewno nam się udało, bo to miłość. Byłeś tak pewny! A ja tak bardzo tego chciałam, że nie mogło być inaczej. Wbiegliśmy razem do łazienki i krzyknąłeś „Dwie”. To była najszczersza radość”, zaczyna swój wpis.

Zobacz również: Maja Hyży: ,,Miałam zaledwie 12 lat kiedy moje dzieciństwo się skończyło"

Gdy dowiedziała się, że znów zostanie mamą, nie kryła radości: „Czuliśmy jak bardzo uszczęśliwisz Nas wszystkich. Mnie, Konrada i dzieci, które marzyły o jeszcze większej rodzinie. Czulismy, że spełniamy marzenie Nas wszystkich. Pokochaliśmy Cię jeszcze przed Twoim przyjściem na świat … Pokochałam Cię od pierwszej chwili, kiedy dowiedziałam się, że jesteśmy jednością”, pisze na Instagramie.

Niestety, Maja Hyży poroniła: „Niestety … Nie zdążyłam poczuć Twoich pierwszych ruchów. Nie zdążyłam zobaczyć Twoich małych rączek, ani Twoich małych nóżek. Nie zdążyłam bo Cię już ze mną nie ma … Stres. Silne krwawienie. Karetka. Poronienie. Walcząc o swoich synów, straciłam Ciebie. Dziś wielki smutek. Łzy Nasze i dzieci. Rozpacz. Każdego dnia pracujemy nad tym, by udźwignąć ten ból. Nigdy o Tobie nie zapomnimy bo byłaś/eś Naszym marzeniem, ale również nie zapomnę dlaczego Ciebie z Nami nie ma, dlaczego Cię straciliśmy”, podsumowuje swój wpis piosenkarka.

Maja Hyży nie ukrywa, że wraz z partnerem próbują udźwignąć ból po stracie dziecka: „Ilość stresu, który na codzień muszę dźwigać, ilość nerwów doprowadziły do tego, że nie dałam rady. Ja silna babka, dla której nie ma rzeczy niemożliwych nie dała rady. Ale dziś to już bez znaczenia. Jestem gotowa na wszystko. Jesteśmy gotowi na wszystko. Nie wybaczę i nie wybaczymy tego nigdy. Nie poddamy się. Wręcz przeciwnie, teraz będziemy jeszcze silniejsi i mocniejsi. Stać nas na wiele, na wiele więcej. Ta tragedia zmienia wszystko. Wierzymy, że dobro zawsze przezwycięży zło !!”, dodaje na koniec.

Przesyłamy Mai słowa wsparcia w tym trudnym dla niej czasie.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama