Reklama

Mimo upływu czasu, ta rana wciąż się nie zagoiła. Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka odszedł ponad dwa lata temu. Mama chłopca nie ukrywa, że myśl o stracie dziecka wciąż jest dla niej niewyobrażalnie trudne. W święta zamieściła w sieci poruszający wpis.

Reklama

[Ostatnia publikacja na VUŻ i Viva Historie 29.12.2024]

Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka żył zaledwie 376 dni

Gdy miał kilka miesięcy, w trakcie rutynowych badań krwi zdiagnozowano u niego rzadki nowotwór wątroby. Zdesperowana mama walczyła o każdy dzień życia Oliwiera. Założyła zbiórkę, by zebrać odpowiednią sumę na leczenie dziecka, wyjechała z nim nawet do Izraela, gdzie został poddany specjalistycznemu leczeniu. Niestety, chłopiec zgasł 27 lipca 2022 roku. „Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376”, podkreśliła rodzina w oświadczeniu.

Po tej tragedii Magdalena Stępień wycofała się na jakiś czas z mediów. Znana z „Top model” celebrytka powróciła do show-biznesu dopiero w tym roku za sprawą udziału w programie „Królowa przetrwania”. Nie ukrywała jednak, że za sprawą emocji, które w nim przeżywała, nie było to dla niej łatwe doświadczenie i w pewnym stopniu żałuje tej decyzji.

„To może też nie chodzi do końca, że nie jestem z tego zadowolona, tylko uważam, że nie były mi potrzebne te emocje, których tam doświadczyłam i ten rollercoaster, który się tam dział — ale każdą przygodę i każde zdarzenie w moim życiu traktuję jako lekcję. Cały czas to podkreślam”, tłumaczyła w rozmowie z serwisem Plejada.

Teraz, przy okazji świąt Bożego Narodzenia, złożyła internautom życzenia i podsumowała mijający rok. Nie ukrywa, że był dla niej niezwykle trudny...

Czytaj także: Rozstali się z klasą, utrzymywali kontakt. Ewelina Ślotała po latach broniła Jakuba Rzeźniaczaka

Fot. Kamil Piklikiewicz/DDTVN/East News Warszawa, 24.11.2015 Na planie programu Dzien Dobry TVN N/Z: Magdalena Stepien Kolesnikow
Fot. Kamil Piklikiewicz/DDTVN/East News Warszawa, 24.11.2015 Na planie programu Dzien Dobry TVN N/Z: Magdalena Stepien Kolesnikow Kamil Piklikiewicz/DDTVN/East News

Magdalena Stępień o zmarłym synku. Gorzko podsumowała mijający rok

Magdalena Stępień wprost wyznała, że ludzie, których spotkała na swojej drodze, wielokrotnie ją zawodzili. To, co przeszła, jest dla niej co prawda lekcją, ale niezwykle trudną i wymagającą. A osobista tragedia, której doświadczyła ponad dwa lata temu to rana, która wciąż się nie zagoiła... We wpisie na Instastories nie ukrywa żalu i smutku.

Ten rok jest trudniejszy niż poprzednie! Pewnie przez to, czego doświadczyłam i jak bardzo się zawiodłam! Świat coraz bardziej mnie zaskakuje, a ludzie… Ale wierzę, że pomimo to czuwasz nade mną synku!”, napisała rozemocjonowana.

Jednocześnie zwróciła się z apelem do wszystkich, którzy obserwują jej profil. Poprosiła, by doceniali każdy dzień, każdą chwilę, którą otrzymują od losu.

„Wesołych świąt kochani! Bądźcie dla siebie dobrzy, bądźcie dla siebie wsparciem! Wysłałam wam dużo zdrowia i miłości! To jest najcenniejsze w naszej codzienności tu na ziemi. Pamiętajcie o tym, co bezcenne. Zawsze, gdy wracam do wspomnień, to towarzyszy mi tyle emocji, że nie sposób opisać tego słowami. Dlatego przepraszam za błędy w pisowni, ale ten czas jest dla mnie bardzo trudny! Uwierzcie mi”, zakończyła wpis Magdalena Stępień.

W kolejnej relacji podziękowała wszystkim za słowa wsparcia i złożyła życzenia spokojnych, pięknych świąt Bożego Narodzenia.

Mamy nadzieję, że złe chwile w życiu modelki niebawem miną...

Reklama

Czytaj także: Rozpoznawalność przyniosła jej książka ''Żony Konstancina''. Tak Ewelina Ślotała wyglądała na ostatnim zdjęciu

Magdalena Stępień, Oliwier Rzeźniczak. Fot. Instagram Magdaleny Stępień
Magdalena Stępień, Oliwier Rzeźniczak. Fot. Instagram Magdaleny Stępień Instagram Magdaleny Stępień
Magdalena Stępień, Oliwier Rzeźniczak. Fot. Instagram Magdaleny Stępień
Magdalena Stępień, Oliwier Rzeźniczak. Fot. Instagram Magdaleny Stępień Instagram Magdaleny Stępień
Reklama
Reklama
Reklama