Reklama

Kontrowersje wokół serialu „Osiecka” nie cichną. Produkcję skrytykowały już m.in. Maryla Rodowicz i Hanna Bakuła. Serialu nie oszczędziły także Magda Umer i Krystyna Janda, których wątek w biografii słynnej, polskiej poetki został pominięty. Po raz pierwszy głos zabrała Magdalena Popławska - odtwórczyni głównej roli.

Reklama

Serial „Osiecka”

„Osiecka” to polski, telewizyjny serial biograficzny, który swoją premierę na antenie TVP miał pod koniec grudnia 2020 roku. Opowiada on o życiu słynnej, polskiej poetki - Agnieszki Osieckiej. Jej biografia została przedstawiona w trzynastu odcinkach. Tłem głównego wątku są artystyczne, obyczajowe oraz polityczne realia tamtych czasów. W serialu ukazane jest także życie towarzyskie Warszawy sprzed kilku dekad.

Magda Umer o serialu „Osiecka”

Produkcja spotkała się z falą krytyki ze strony osób, które bezpośrednio znały poetkę. Maryla Rodowicz uznała, że nie identyfikuje się ze swoją serialową odpowiedniczką. Natomiast Magda Umer, przyjaciółka Agnieszki Osieckiej zapowiadała bojkot serialu jeszcze przed jego premierą. Nie zgodziła się być konsultantką produkcji. Ostatecznie wątek przyjaźni Magdy i Agnieszki został pominięty przez twórców serialu, tak jak wątek Krystyny Jandy.

Moja niezgoda na to, co robi w TVP pan Jacek Kurski, jest tak silna, że musiałam odmówić. Nie można z jednej strony wydawać pieniędzy na kulturę, nawet na taki serial jak „Osiecka”, a z drugiej kłamać i uprawiać propagandę w „Wiadomościach” - tłumaczyła swoje stanowisko wobec produkcji Magda Umer

Żyburtowicz/AKPA

Hanna Bakuła krytykuje serial „Osiecka”

Hanna Bakuła, przyjaciółka Agnieszki Osieckiej, udzieliła dla redakcji magazynu „Viva” wywiadu, w którym opowiada o przyjaźni z poetką. Hanna ostro komentuje postawę twórców, którzy nie skonsultowali produkcji z żadnym z przyjaciół poetki.

Oni z nikim nie porozmawiali, a sporo przyjaciół Agnieszki ma się dobrze. Argumentem jest to, że nic nie musi się zgadzać, bo to nie jest film dokumentalny, tylko serial fabularny?! Dobrze, że Agata nie jest w filmie chłopczykiem. Nie ma w tym serialu prawdy i poczucia humoru, które wtedy było bardzo w cenie. Teraz, jak widać, nie, a ona była mistrzynią. - opowiada Hanna Bakuła w wywiadzie dla „Vivy”

MAREK ZIELINSKI/East News

Magdalena Popławska o roli Agnieszki Osieckiej

Magdalena Popławska - odtwórczyni głównej roli w serialu „Osiecka” do tej pory milczała i nie wypowiadała się publicznie na temat kontrowersji wokół produkcji. Aktorka postanowiła jednak przerwać milczenie i przedstawić swoje stanowisko. Zaznaczyła, że kocha swój zawód, od lat zachwyca się twórczością Agnieszki Osieckiej, a zagranie poetki do dla niej prawdziwy zaszczyt.

Kocham swój zawód, choć czasem jest ciężko, jak każdy musi się podzielić swoją opinią, jego gust jest najważniejszy, nie rozumie, na czym ten zawód polega, albo po prostu chce się poprzyp*****lać. Kocham Osiecką bardzo. Mam nadzieję, że mi nie ma za złe. Sama miała dużo dystansu do siebie i nie wstydziła się swoich grzechów... powiedzmy. To był dla mnie zaszczyt choć przez chwilę się o Panią otrzeć, przez chwilę powyobrażać ją sobie. Niezależnie od efektów i różnych problemów po drodze... nie, nie żałuję. Jestem dumna i wdzięczna - napisała Magdalena na swoim profilu na Facebooku

Serial „Osiecka” produkowany był przez producenta zewnętrznego, który sprzedał go TVP. Niestety. Nie pisze tego posta, żeby wymusić pochlebstwa. Po prostu, nie zabierałam głosu w tej sprawie, a jednak, czasem tak dalekie od rzetelnej krytyki samego serialu krążą teorie, że musiałam coś... - dodała aktorka

mat. prasowe

Eliza Rycembel o roli w serialu „Osiecka”

Serial „Osiecka” przedstawia poetkę na różnych etapach jej życia. Dorosłą Agnieszkę Osiecką zagrała Magdalena Popławka - młodą poetkę - Eliza Rycembel. Aktorka znana jest z filmu „Boże Ciało”, polskiego, zeszłorocznego kandydata do nagrody Oscara w kategorii Najlepszy film międzynarodowy. Eliza przyznaje, że podjęła się zagrania roli w serialu tylko ze względu na postać poetki.

Przyjęcie tej roli było bardzo trudną decyzją. Nie jestem zwolenniczką telewizji publicznej. Jest mi przykro, że żyjemy w czasach, gdy poza wyborem scenariusza, reżysera czy projektu muszę jeszcze myśleć, dla kogo to jest produkowane. Weszłam w ten projekt ze względu na postać Agnieszki Osieckiej. - komentuje Rycembel w wywiadzie dla Wysokich Obcasów

mat. prasowe
Reklama

A wy? Co sądzicie o serialu „Osiecka”?

Reklama
Reklama
Reklama