Reklama

Choć Magda Gessler uchodzi za autorytet w dziedzinie odżywiania, restauratorka przyznała się ostatnio, że mimo ogromnych starań, nie zawsze udaje się jej utrzymywać zdrową dietę. Przeszkadzają jej w tym także… nagrania Kuchennych rewolucji i Masterchefa, gdzie są jej często podawane dania niedobre i zimne…

Reklama

Magda Gessler narzeka na produkcję programów TVN

O tym, że Magda Gessler musi przechodzić prawdziwe piekło na planie Kuchennych rewolucji wiedzą wszyscy. Degustacja dań podawanych przez właścicieli restauracji nie zawsze jest przyjemna, co widać też na ekranie. Ale już o tym, że nie zawsze jedzenie kosztowane w Masterchefie jest smaczne, nigdy nie pomyśleliśmy. Gessler przyznała ostatnio podczas konferencji prasowej Fundacji Kwiat Kobiecości, że zdarza się jej daniami uczestników nawet pluć!

„Utrzymuję dietę bogatą w kasze i czyste oleje, ponieważ w programach muszę próbować takie świństwa, które jakbym naprawdę zjadała, to nie wiem, czy jeszcze bym chodziła po świecie. Często pluję, czego nie widać po zmontowaniu odcinka, szczególnie w Masterchefie”, wyznała znana ze swojej szczerości gwiazda. Okazuje się, że jej zachowanie nie podoba się współpracownikom. „Ludzie z planu są oburzeni, bo prawie rzygam tym jedzeniem. Podają nam to po kilku godzinach od zrobienia. Wszystko jest zimne”, narzekała lubiana przez widzów restauratorka.

Reklama

Jeśli komuś wydawało się, że praca Magdy Gessler na planie programów kulinarnych to bułka z masłem, to już wie, że jest zupełnie odwrotnie. Aż jesteśmy ciekawi, jak wyglądałby Masterchef, gdyby najostrzejsze fragmenty nie lądowałyby w producenckim koszu…

Reklama
Reklama
Reklama