Po ich występie w "Tańcu z Gwiazdami" fani byli pewni, że narodziło się między nimi głębokie uczucie. Żadne z nich jednak tego nie potwierdziło, wręcz zapewniali, że łączy ich tylko przyjaźń. Mimo to Danilczuk po zakończeniu programu bardzo szybko dołączył do paczki przyjaciół Julii Kuczyńskiej i świetnie się w niej odnalazł. Według "Party", tancerz podjął przełomową decyzję właśnie dla Maffashion. Czy już niedługo poznamy oficjalną prawdę o ich związku?

Reklama

Michał Danilczuk przeprowadził się dla niej do Polski

Tancerz, który od kilku lat mieszkał w Londynie, podobno przeprowadził się ponownie do kraju, a wszystko to... dla miłości! Według informatora magazynu "Party" nie mógł już dłużej żyć bez Julii Kuczyńskiej. Tęsknota była zbyt silna.

ZOBACZ TEŻ: Jacek Olszewski: „Nie pytam Boga, dlaczego mi ją zabrał, tylko dziękuję mu za to, że postawił Agatę na mojej drodze”

"Michał dla Julii przeprowadził się do Polski, chce być blisko niej. To oczywiście początki związku, ale świetnie rokującego. Nie chcą mówić o tym publicznie - oboje są ostrożni w kontakcie z mediami, cenią swoją prywatność, ale i spokój" - czytamy na łamach Party.

Zobacz także
Instagram @maffashion.official

Maffashion i Danilczuk nie ukrywają uczucia przed bliskimi

Podobno najbliżsi pary, czyli rodzina i przyjaciele dobrze wiedzą, że są razem. Nie ukrywają tego i chętnie uczestniczą wspólnie w wielu uroczystościach. Według Party, Julia miała zabrać Michała na rodzinną komunię, jako osobę towarzyszącą.

CZYTAJ TEŻ: Nie każdy wie, że są rodziną. Syn Jerzego Kryszaka jest niezwykle utalentowany

"Oczywiście, że swojego związku nie ukrywają przed bliskimi, znajomymi i rodziną, bowiem spędzają razem sporo czasu, to żadna tajemnica. To, że Maffashion zabrała Michała na rodzinną komunię, nie jest przecież przypadkiem..." - pisze Party.

Piętka Mieszko/AKPA

Reklama

Niezwykłą chemię między tą dwójką można było wyczuć podczas występów w "Tańcu z Gwiazdami". Jedno jest pewne - wyglądają na bardzo szczęśliwych i tego im właśnie życzymy.

Reklama
Reklama
Reklama