Maciej Rybus ożenił się z piękną Rosjanką!
Gdzie i kiedy odbyła się wielka uroczystość?
Niecały miesiąc temu Maciej Rybus oświadczył się swojej ukochanej, a teraz okazuje się, że para jest już po ślubie! Fani są zaskoczeni tak ekspresowym tempem. Gdzie i kiedy odbyła się uroczystość zaślubin? I w końcu, co wiemy o jego tajemniczej wybrance?
Maciej Rybus się ożenił! Gdzie i kiedy odbył się ślub?
Para pobrała się w weekend, a dokładnie 18 marca w Rosji. Informację o ślubie Macieja Rybusa udostępnił na swoim Twitterze rosyjski dziennikarz Adam Zubajrajew. „Stosunki między Polską, a Osetią zostały umocnione. Szczęścia młodej parze!”, podpisał zdjęcie z nowożeńcami.
Dopiero później fotografią z żoną podzielił się piłkarz Lokomotiv Moskwa. Wybranka piłkarza zachwyciła piękną, koronkową suknią ślubną z długim trenem. Lana wystąpiła również w tradycyjnym rosyjskim stroju.
Kim jest żona Macieja Rybusa?
Maciej Rybus to reprezentant Polski w piłce nożnej, jednak na co dzień gra w rosyjskim klubie Lokomotiv Moskwa. Nie tylko w życiu zawodowym piłkarza wiele się dzieje. Przez lata był w związku z Natalią Czubaj. Na początku roku media obiegła informacja, że znalazł miłość. Sportowiec udał się do Hiszpanii, by tam zregenerować siły przez kolejnymi rozgrywkami klubowymi. Wyjechał tam wraz z ukochaną.
Na Twitterze opublikował wówczas pierwsze zdjęcie z tajemniczą brunetką. Wtedy właśnie oznajmił, że się zaręczył. Piłkarz pochwalił się również ogromnym pierścionkiem z brylantem, który ofiarował ukochanej. A fotografię opatrzył jedynie podpisem: „Powiedziała ,,Tak”.
O wybrance Macieja Rybusa nadal wiemy dość niewiele. Piękna Lana była widziana u boku Macieja podczas charytatywnego turnieju „Gwiazdy na Gwiazdkę”, zorganizowanym przez niego w Łowiczu.
„Poznałem ją tuż po przylocie z Francji do Moskwy. Lana była administratorką restauracji obok hotelu, w którym zamieszkałem. Nie ma co ukrywać, że między nami „zaiskrzyło” od pierwszego spotkania i niedługo potem zaczęliśmy się spotykać”, wyznał piłkarz w rozmowie z Polsat Sport.
Trzeba przyznać, że wobec jej urody nie można być obojętnym.