Reklama

Maciej Musiał jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. 28-latek otwarcie mówi również o tym, że jest osobą wierzącą. Przyznaje, że wiele razy spotykał się z niezrozumieniem właśnie z tego powodu. Co mówi o swoim podejściu do kościoła i religii?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Marek Sierocki zostaje w TVP. Prowadzący „Teleexpressu” pojawi się w nowym programie!

Maciej Musiał jest wierzący

Aktor podkreśla, że jest osobą wierzącą. Ma swoje wartości, którymi kieruje się na co dzień, a Bóg pomaga mu w wielu kwestiach. Nie oznacza to jednak, że jest konserwatywny, co zarzuca mu wiele osób. Ma bardzo racjonalne podejście w wielu kwestiach.

Tomasz Zukowski/East News

"Dla mnie wiara nie jest ilością odmówionych zdrowasiek, ale radością, którą masz w sobie i dajesz innym. Jest dla mnie też kontrą w świecie, w którym funkcjonuję na co dzień, miejscem, które zmusza do autorefleksji. I to się nie zmienia. Dziwnie mi się o tym mówi, bo nie jestem osobą świętą. Absolutnie. Jestem normalnym młodym człowiekiem" — mówił w wywiadzie dla "Vivy!".

Wyjątkowo wspomina moment, kiedy przed maturą wybrał się z mamą na rekolekcje. Było to niezwykłe doświadczenie, kiedy ksiądz Robert Tekieli modlił się za każdego uczestnika, aż doszło do Musiała.

"Przyszła moja kolej, wyszedłem na środek. Ojciec nałożył na mnie dłonie i zaczął się modlić. A ja poczułem, jak przychodzi do mnie Bóg. Przytula mnie. Poczułem niekończącą się, bezwarunkową miłość, przebaczenie, akceptację. Z oczu pociekły mi łzy. I to było moje osobiste, empiryczne doświadczenie" – opowiadał w serwisie Aleteia.

ZOBACZ TEŻ: Dzieli ich 16 lat, chronią swoją prywatność. Magdalena Cielecka teraz zrobiła wyjątek

Maciej Musiał o ataku ze strony Krystyny Pawłowicz

Chociaż wierzy w Boga, wierzy też w miłość i inne wartości. Pokazał to przy okazji Parady Równości, zakładając tęczową koszulkę z napisem "Love is love". Wówczas Krystyna Pawłowicz, znana z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat osób LGBT+ mocno uderzyła w aktora.

Zuza Krajewska

"Boleśnie się o tym przekonał, gdy kilka lat temu w dzień Parady Równości opublikował zdjęcie w tęczowej koszulce z napisem "Love is love". Mocno mu się wtedy oberwało od środowiska katolickiego. — Nagle całe się obruszyło i odwróciło ode mnie. (...) Krystyna Pawłowicz tweetowała, że muszę iść na cmentarz Orląt Lwowskich i po kolei całować każdy grób, żeby odkupić swoje grzechy" — wspomina Musiał.

Musiał mówi, że nie jest wzorem chrześcijanina, jednak żyje w zgodzie z Bogiem. Wiele w tym zasługi jego mamy, która od małego wychowywała go zgodnie z naukami kościoła. Zawierzyła go również opiece Matki Bożej.

Maciej Musiał stanął w obronie Jana Pawła II

W marcu 2023 roku, po emisji na antenie TVN24 głośnego dokumentu Marcina Gutkowskiego „Franciszkańska 3”, dotyczącego nadużyć seksualnych księży w Kościele i tego, co i w jakim stopniu wiedział o nich Karol Wojtyła, Maciej Musiał wypowiedział się na ten temat w mediach społecznościowych. Pod zdjęciami Jana Pawła II podkreślił jego wpływ na politykę światową, zakończenie Zimnej Wojny, działalność na rzecz pokoju na świecie oraz tę antykomunistyczną.

Reklama

,,Miał głębokie poszanowanie dla wszystkich religii, jako pierwszy papież modlił się pod ściana płaczu czy w meczecie. Organizował spotkania liderów wszystkich religii w Asyżu, na których modlono się o pokój na świecie. Na koniec dwa cytaty redaktora Gazety Wyborczej Adama Michnika, pod którymi się podpisuje. „Jan Paweł II to jedna z najwybitniejszych postaci życia publicznego w polskiej historii XX w.”. “Jedno wiem na sto procent, ja nie wierzę w to, choćbyś ze mnie pasy darła, że papież świadomie krył zbrodniarzy. A on nie żyje i nie może się bronić”, pisał wówczas Maciej Musiał, czym wzbudził uznanie internautów.

Reklama
Reklama
Reklama