Po latach starają się odbudować utracone więzi. Maciej Musiał pogodził się z ojcem

Relacje Macieja Musiała z ojcem nigdy nie należała do najłatwiejszych. Aktor Rodzinki.pl długo miał żal do taty oto, że ten zostawił rodzinę. Nastoletni gwiazdor bardzo boleśnie przeżył rozwód rodziców, a naprawienie relacji z ojcem nie było proste. Właśnie w sieci pojawiło się zdjęcie Macieja Musiała z ojcem. Dla fanów aktora to spore zaskoczenie. Wygląda na to, że panowie postanowili naprawić swoje stosunki.

Maciej Musiał na zdjęciu z ojcem

Do tej pory Maciej Musiał chętnie fotografował się z dziadkiem lub z mamą. Nic dziwnego, że fotografia aktora z ojcem zaskoczyła jego fanów. Kim jest ojciec Macieja Musiała? Andrzej Musiał to znany aktor, przede wszystkim teatralny. Mieliśmy okazję podziwiać go także w telewizji - między innymi w Ojcu Mateuszu, gdzie wcielał się w lekarza patologa, w Czasie Honoru czy Prawie Agaty. Zwykle otrzymuje role czarnych charakterów.

Mama Macieja Musiała również jest aktorką, nic więc dziwnego, że syn pary poszedł w ich ślady. Szczególnym wzorem dla naśladowania młodego aktora był właśnie jego ojciec, który chętnie zabierał go na castingi. Niestety gdy Maciej przygotowywał się do matury, jego rodzice postanowili zakończyć swoje małżeństwo. To dla młodego aktora nie było łatwe przeżycie… „Jak zaczynają się kłócić, to zrobilibyście wszystko, by przestali, żeby mieć fajną, kochającą się rodzinę”, pisał na swoim blogu.

Małżeństwo pary mimo ogromnych starań z obu stron nie przetrwało próby czasu. Nastolatek po rozwodzie rodziców stanął po stronie mamy Anny. Wspierał ją w tym trudnym czasie, przez co jego więzi z ojcem osłabły. Maciej miał kontakt z ojcem, jednak ich relacja całkowicie nie wygasła. „Andrzej chciał być dla syna kumplem i zatrzymał się na etapie gimnazjum. A synowie zazwyczaj nie potrzebują kumpli, mają swoich, potrzebują ojca, mężczyzny”, mówiła krytycznie o byłym mężu Anna Musiał.

W rozmowie z Olivierem Janiakiem mama Macieja Musiała dla VIVY! przed laty opowiedziała o trudnych chwilach: „Rozstania zawsze są trudne. Jeśli ludzie najpierw się przyjaźnią, jest lepiej. Zawsze będzie coś, co ich łączy, wspólne wartości, pasje. Gorzej, jeśli tego nie ma. Chemia mija. Mój mąż pytał: Przyjaźń, co to takiego? Słuchałam wtedy i myślałam, że tylko tak sobie gada, zakłada taką maskę twardziela. Ale to była prawda. Mężczyźni uciekają od bliskości”, wyznała.

Czas jednak leczy wszystkie rany i wszystko wskazuje na to, że Maciej Musiał już przebaczył ojcu. Dziś panowie starają się odbudować nadszarpnięte więzi.