Łzy szczęścia i gorycz porażki. Za nami ćwierćfinał „Tańca z gwiazdami”
Wiemy, kto pożegnał się z programem
Przed nami ćwierćfinał „Tańca z gwiazdami”. W show pozostało jedynie pięć par. To one powalczą o udział w półfinale, zaś w drugiej części programu wystąpią z zaproszonymi gośćmi. W dzisiejszym odcinku motywem przewodnim było Halloween. Wielkie emocje, szczere wyznania i ogromny wysiłek. Sprawdź, kto odpadł!
Taniec z gwiazdami: Halloween tematem ćwierćfinału
Już od jakiegoś czasu wiadomo było, że w ćwierćfinale w jednym z tańców z uczestnikami zatańczą zaproszeni goście. Wśród nich znaleźli się: Julia „Maffashion” Kuczyńska, Magdalena Różczka, modelka Sandra Kubicka, influencenka Faustyna oraz Maciej Musiał. Jak zapowiedział Krzysztof Ibisz na początku, produkcja tym razem przygotowała odcinek w klimacie „Strachy na lachy, czyli Halloween po polsku”. Jury zostało ucharakteryzowane na słynną Rodzinę Adamsów.
Pierwszą część rozpoczęła para numer 8, czyli Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz. Zaprezentowali cha-chę do utworu „Thriller” Michaela Jacksona. W zapowiedzi młoda aktorka przyznała, że zmagała się ze stanami lękowymi. Opanować je pomogła terapia. Dodała, że boi się samotności i martwi się, czy będzie dane jej mieć rodzinę. Boi się natomiast odrzucenia, odbioru ludzi. Buntowała się przez jakiś czas, że ten lęk w niej jest. „Zrozumiałam, że taka jest moja natura”, zakończyła. A jak wyszedł im taniec?
Ewa Kasprzyk stwierdziła: „Jeżeli już od samego początku jesteście na szczycie Himalajów, to tam już zostajecie”. Tomasz Wygoda dodał: „nogi świetnie były osadzone w parkiecie. Zachwyt mnie złapał tak jak moją rączkę!”. Iwona Pavlović stwierdziła natomiast: „Uważam, że wszystko, co dobre, było bardziej w górze. W wielu momentach były zgięte kolana i tylko o tym chciałam mówić. Mnie bardziej urzekły dzisiaj Twoje dłonie, bo są niezwykle profesjonalne”.
Oceny? Rafał Maserak: 9, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 9, Iwona Pavlović: 9. Łącznie 37 punktów.
Następnie na parkiet weszła para numer 5. Filip Bobek i Hanna Żudziewicz zaprezentowali fokstrota do „było, minęło” Sanah. Na treningu towarzyszył im... szkielet – był to element żartobliwy. Tancerka kazała aktorowi obserwować, jak pląsa z nim na sali treningowej. Jak wypadli? Iwona Pavlović stwierdziła: „widać rozwój z każdego odcinka na odcinek. Pięknie, z żartem, w tym prawdziwy fokstrot z prawdziwą akcją fokstrotową. Haniu, naprawdę, brawa! Egzamin zdany całkowicie. I jeszcze dodam: faceci, jak tańczą, mają kolana na zewnątrz. A Ty tak smooth, noga obok nogi”. Tomasz Wygoda również nie szczędził komplementów. „Korzystamy w tańcu z kręgosłupa i układu kostnego. On daje nam stabilność i konstrukcję. Druga rzecz to stawy: mamy miękkość i mobilność. Mięśnie nam dają dynamikę: pozwalają przyspieszać i zwalniać. Tu to wszystko było”. A Rafał Maserak? „Cieszę się, że jesteś, świetnie odnalazłeś się w tym fokstrocie. Pięknie posuwałeś i przesuwałeś się po tym parkiecie. Wy to po prostu wytrenowaliście przez cały tydzień”.
Rafał Maserak: 10. Ewa Kasprzyk: 10. Tomasz Wygoda: 10. Iwona Pavlović: 10. Pierwsze 40 punktów!
Jako trzecia na parkiecie pojawiła się para numer 11, czyli Majka Jeżowska i Michael Danilczuk. Zaprezentowali oryginalne paso doble do utworu „Bloody Mary” Lady GaGi. Zgodnie z zapowiedzią Krzysztofa Ibisza, według jurorów wokalistka zrobiła największe postępy w programie. „Oswoiłam dzisiaj wszystkie duchy i wszystkie lęki”, przyznała Majka Jeżowska w zapowiedzi. „Ja w „Tańcu z gwiazdami” staję się diwą, staję się sensualną kobietą”, dodała.
Jak jurorzy ocenili taniec? Rafał Maserak: „Ja to lubię takie zaskoczenia. Byłaś uwodzicielska jak płachta na byka. Byłaś też takim rozjuszonym bykiem. Dzisiaj byłaś polską senoritą”. Ewa Kasprzyk dodała: „ja Ci powiem Majka, kim Ty byłaś dzisiaj: jesteś miss nóg, mówisz, że jesteś diwą. A dzisiaj byłaś ptakiem. Bo Ty już nie chodzisz, nie tańczysz: ty fruwasz!” Zgodziła się z nią Iwona Pavlović. Tomasz Wygoda natomiast stwierdził: „Wy zrobiliście cudowną rzecz, jeśli chodzi o obroty, o wykończenia. Zabrakło mi mocniejszej pracy z kontry, że to jest mocne, że to idzie z brzucha. Były ręce w takim charakterze, w jakim dziś mamy program, ale zabrakło mi ostrości w nich. Piękne centrum, piękne obroty, ale trochę zabrakło tego wykończenia”.
Rafał Maserak: 8, Ewa Kasprzyk: 9, Tomasz Wygoda: 7, Iwona Pavlović: 6. Łącznie 30 punktów
Jako kolejna pojawiła się na parkiecie para numer 4, czyli Julia Żugaj i Wojciech Kucina, którzy zaprosili do Twin Peaks z kultowej produkcji Davida Lyncha. Zaprezentowali ognistą rumbę. Jak ocenili tę prezentację jurorzy? Tomasz Wygoda stwierdził wprost: „Jesteś tak dojrzała w tym tańcu… Dzisiaj wyszła głęboka, taka osadzona emocja i to jest w rumbie piękne. Ty pracowałaś jeszcze organami wewnętrznymi, tu się czuje motyle. Miałaś piękne nogi. Ty wszystko było pięknie, to się ruszało. Żyłaś tą miłością. Byłaś intensywna, żywa, piękna, zakochana”, kompletował. Podobnego zdania była Iwona Pavlović. „Nie wiem, czy państwo widzieli… Julia raptownie weszła w ten taniec. Dobrze, że to zrobiłaś. Pięknie pracowałaś dłońmi i stopami. Stopa odkręcona, stopa na zewnątrz i swivelek na niej zrobiony na koniec”. Ewa Kasprzyk autentycznie się wzruszyła „To wszystko wychodziło tak bardzo z Waszego wnętrza. Taniec jest czymś, co obnaża naszą osobowość i nie dokonuję tutaj żadnego odkrycia. Ty poprzez tę rumbę pokazałaś całą swoją kobiecość, która była w tobie ukryta”. Rafał Maserak skwitował krótko: „bo rumba jest tańcem kochanków...”.
Oceny? Rafał Maserak: 10, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 10, Iwona Pavlović: 10. Druga 40. dzisiejszego wieczoru!
I na koniec pierwszej części para numer 12, czyli Maciej Zakościelny i Sara Janicka. Zaprezentowali chę-chę do muzyki z „Pogromców duchów”. W zapowiedzi aktor stwierdził: „myślę, że dojrzewam w tym. Jakieś umiejętności nabyłem. Nie chciałbym, żeby to było oszustwo, bo zawsze tego nie lubiłem”. Jak ich oceniono? Nie obyło się bez krytyki.
Iwona Pavlović zwróciła uwagę na jedną rzecz. „Dzisiaj nie podobały mi się Twoje nogi trochę, bo były często zgięte kolanka. Ja wiem, że to jest showdance, ale ja bym wolała, żeby to był dance...”. Rafał Maserak bronił tej choreografii jak lew. „Pary robią wszystko, żeby się widzom przypodobać. Jesteśmy na wysokim poziomie, dwa odcinki od finału”, kontrował. Nie zgodził się z nim Tomasz Wygoda. „Trochę mi to przypomina Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Charakter trochę się nie wpisuje w ten styl. Tam był na końcu jeden moment, kiedy próbowaliście zrobić ostrzejsze nogi”. Iwona Pavlović stwierdziła, zwracając się do aktor: „dobrze, że się o Ciebie kłócimy”. Na co Rafał Maserak odparował: „byliście chyba na innym występie!”.
Oceny? Rafał Maserak: 10, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 8, Iwona Pavlović: 7. 35 punktów!
Tu po przerwie wystąpią tria, jakich jeszcze nie było!
Czytaj także: Brytyjski gwiazdor oszalał na punkcie Polki! „Jest najlepszą osobą, z jaką mogłem być”
Ćwierćfinał „Tańca z gwiazdami”: zaproszeni goście zaskoczyli. Nie zabrakło wzruszeń
Drugą część programu rozpoczęła para numer 8: Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz oraz ich gość. Jak podkreśliła, zna się z Maciejem Musiałem od 14 lub 15 lat. Poznali się przez wspólnego nauczyciela, który stwierdził, że muszą zostać parą. Jednak nic z tego nie wyszło: została za to piękna przyjaźń. Według nich, będzie to niezwykle pomocne w występie. Aktor „Rodzinki.pl” przyznał, że od czasu uczestnictwa pokochał ten program i wie, że jego przyjaciółka jest niezwykle utalentowana w kwestii tańca.
Zatańczyli tango do słynnego utworu „Roxanne” z musicalu Moulin Rouge!. Ewa Kasprzyk: „To tango było obłędne! To było coś, co szło tam, nie wiem skąd, z dołu, z góry, przez całe ciało, przez całe wnętrze. Ile razy mogę powiedzieć, że miałam dreszcze? Dreszcze, ciary.. Ty Vanessa jesteś po prostu zjawiskowo przystosowana do odgrywania dramatycznych scen”, komplementowała.
Rafał Maserak przestrzegł: „taniec jest jak narkotyk, bo uzależnia. Widać to po Maćku! Wrócił szybciej, niż byśmy pomyśleli. Wróciłeś w profesjonalnej odsłonie. Partnerowałeś Vanessie jak zawodowy tancerz. W ogóle nie przeszkadzałeś, bardzo pomogłeś”. W tym samym tonie wypowiedziała się Iwona Pavlović. „Wielkie brawa dla Michała. Natomiast Vanesso, mnie zaskakuje twoja dojrzałość emocjonalna, dojrzałość taneczna. Tańczysz rzecz, która wymagałby dużo doświadczenia, co świadczy o twojej mądrości”.
Tomasz Wygoda: „Często osoby noszone sobie odpuszczają. Zrobiłaś w tym czasie pięknie odchylenie. Nie próżnujesz nawet wtedy, kiedy Cię noszą”, skwitował.
Rafał Maserak: 10, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 10, Iwona Pavlović: 10. 40 punktów!
Następnie na parkiet weszła para numer 5: Filip Bobek i Hanna Żudziewicz. Towarzyszyła im Sandra Kubicka. Zaprezentowali cha-chę. Tomasz Wygoda podszedł dosyć ostro do ceny i stwierdził, że podobało mu się... w warstwie aktorskiej. Rafał Maserak: „Dla mnie było show. Dziewczyny skradły to show”. Ewa Kasprzyk: „Filipie, świetnie grałeś tego pierdołę. I ta cha-cha była pierdołowata trochę”. Iwona Pavlović: „Filipie, wszystko Ci wybaczę... Ale kroki od pięty w cha-chy?”, skwitowała.
Rafał Maserak: 8, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 7, Iwona Pavlović: 6. Łącznie 31 punktów.
Przyszedł czas na ulubieńców publiczności, czyli parę numer 11: Majkę Jeżowską i Michaela Danilczuka. Towarzyszyła im Julia „Maffashion” Kuczyńska. Zaprezentowali taniec współczesny. Influencerka i blogerka przyznała, że wokalistka jest niezwykle ciepłą osobą. W trakcie zapowiedzi w oczach artystki stanęły łzy...
Zaprezentowali choreografię Jakuba Pursy. Rafał Maserak: „Chciałbym Ci podziękować, że w tanecznym programie motywujesz ludzi i im pomagasz”. Iwona Pavlović zwróciła się do Maffashion: „Jakbyś wczoraj wyszła z treningu!”, komplementowała. „Na pewno Majeczko udźwignęłaś ten taniec emocjonalnie. A o tym w nim chodzi. Chciałabym mieć więcej ładniejszych trochę stópek... Ale może za dużo chcę (śmiech)”. Tomasz Wygoda: „Fajnie, że Wam się to trafiło na koniec. Taniec współczesny: można robić wszystko i oddać się przekazowi. Bardzo piękna lekkość i to uwolnienie. Może by się chciało więcej skomplikowanych figur... Podobało mi się, że wreszcie kobiety podnoszą faceta w partnerowaniach”, komplementował.
Rafał Maserak: 10, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 9, Iwona Pavlović: 8. Łącznie 37 punktów.
Czas na parę numer 4, czyli Julię Żugaj i Wojciecha Kucinę. Towarzyszyła im influencerka Faustyna. Zaprezentowali charlestona do piosenki Darii Zawiałow „Złamane serce jest OK”. Co na to jurorzy?
Iwona Pavlović: „Wszystko, co w tym tańcu miało być, było. Ale najbardziej chyba mi się podobało to, że – nie wiem, czy byłaś tego świadoma – używałaś swively w stopach. Dziękuję ci za to”. Ewa Kasprzyk: „Wyście wnieśli tutaj... Ja myślałam, że rozsadzicie ten parkiet. Była para i gitara!” – nawiązała w ten sposób do jednego z rekwizytów. Rafał Maserak dodał: „Charleston jest tańcem specyficznym. Tutaj ani minuty się nie nudziłem!”.
Rafał Maserak: 10, Ewa Kasprzyk: 10, Tomasz Wygoda: 9, Iwona Pavlović: 9. Łącznie 38 punktów.
I na końcu zaprezentowała się para numer 12: Maciej Zakościelny i Sara Janicka oraz ich gościni, Magdalena Różczka. W zapowiedzi zdradzili, że ich przyjaźń narodziła się w szkole teatralnej. Śmiali się, że udział aktorki w „Tańcu z gwiazdami” to największy dowód przyjaźni. Razem też pomagają innym – to łączy ich bardzo mocno.
Zaprezentowali walca wiedeńskiego do interpretacji wiersza „Nic dwa razy” Wisławy Szymborskiej w wersji Sanah. Czy prezentacja spodobała się jurorom?
Ewa Kasprzyk: „Magdo, gratuluję Ci wspaniałego debiutu. Maciek, ja miałam poczucie, że byłeś cały czas między białym aniołem a czarnym aniołem”. Tomasz Wygoda stwierdził z kolei: „to jest cudowne, że w tańcu mamy poezję. To, co mi się podobało, to to, że w drugiej części zacząłeś się otwierać i popłynąłeś szerzej. Trochę mi zabrakło większego oddechu i trochę bardziej otworzyć łopatki”. Iwona Pavlović była bardzo krytyczna. „Macieju, co się dzisiaj z twoją górą zrobiło? Tutaj w ogóle nie było oddechu. Bałam się, że się udusisz. Bo stopy różnie, raz lepiej, raz gorzej. Ale ta góra mi wszystko zepsuła”, stwierdziła. Ale dodała, że bardzo podobał jej się przekaz. Rafał Maserak: „Magdo, nic dwa razy się nie zdarza. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku tak nie będzie!”.
Maciej Zakościelny za kulisami podziękował przyjaciółce, że zrobiła to dla niego i pojawiła się na parkiecie. Magdalena Różczka pozdrowiła pracowników swojej fundacji i wszystkie rodziny zastępcze. Paulina Sykut-Jeżyna zdradziła, że aktorka całe swoje wynagrodzenie za odcinek przekazała na cele charytatywne.
Rafał Maserak: 9, Ewa Kasprzyk: 9, Tomasz Wygoda: 7, Iwona Pavlović: 7. Łącznie 32 punkty.
Czytaj także: Żona Tomasza Jakubiaka poruszająco o jego stanie zdrowia. Nie kryła łez
Ćwierćfinał „Tańca z gwiazdami”: wyniki. Kto odpadł?
Po ostatnim tańcu zaprezentowano tabelę wyników po dwóch prezentacjach. I tak na jej szczycie znaleźli się Julia i Wojciech (80 punktów), zaś na dole Maciej i Sara oraz Majka i Michael (po 67 punktów). Kogo wesprą widzowie? Tego dowiemy się po przerwie...
Jako gościni specjalna pojawiła się Natalia Nykiel, która na parkiecie odśpiewała i odtańczyła swój hit „Error”, ucharakteryzowana na Ursulę z „Małej Syrenki”.
Wyniki. Jako pierwsi do półfinału przeszli Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz. Jako drudzy Maciej Zakościelny i Sara Janicka. Następnie prowadzący wyczytali Julię Żugaj i Wojciecha Kucinę. W strefie zagrożenia pozostały dwie pary. Z programem na tym etapie pożegnali się... Filip Bobek i Hanna Żudziewicz. Majką Jeżowska i Michael Danilczuk przeszli do kolejnego odcinka.