Piłka nożna budzi ogromne emocje nie tylko kiedy trwają mistrzostwa, ale też przy podsumowaniach roku. Szczególnie, gdy głównego wyróżnienia nie zdobywa faworyt i wielbiciel tysięcy kibiców.. Dokładnie tak stało się w trakcie ogłoszenia laureata tytułu Piłkarz Roku 2018 w trakcie gali organizowanej przez tygodnik Piłka Nożna.

Reklama

Kto został piłkarzem roku 2018? Łukasz Fabiański

Choć wielu to najwyższego lauru typowało Roberta Lewandowskiego, to komisja złożona z dziennikarzy tygodnika pierwszy raz od siedmiu lat nie przyznała nagrody napastnikowi Bayernu Monachium. Lewandowski musiał ustąpić swojemu koledze, bramkarzowi West Ham United F.C Łukaszowi Fabiańskiemu. Komisja argumentowała swoją decyzję następująco: „Łukasz osiągnął mistrzostwo nie zdobywając mistrzostwa”.

Zwycięzca też nie ukrywał zszokowania, choć dodał, że faktycznie ostatnich 12 miesięcy zawodowo zalicza do bardzo udanych. „Jestem lekko zaskoczony tą. nagrodą. Ale z drugiej strony jak popatrzę na ten mój 2018 rok, to uważam, że był dobry pod względem takiej czysto sportowej dyspozycji. Cieszę się i dziękuje, że moją postawę doceniono”, powiedział na specjalnym nagraniu Łukasz Fabiański.

Reklama

Piłkarz, który nie mógł uczestniczyć osobiście w finale plebiscytu chwilę później dodał na swojego Instagrama fotografię ze statuetką. Fani zgodnie gratulowali bramkarzowi uznając, że naprawdę mu się należała. Czy za rok też Robert Lewandowski będzie musiał ustąpić Łukaszowi Fabiańskiemu? Piłka ciągle w grze, czas pokaże. Trzymamy kciuki za obu panów.

Instagram@_rl9
Reklama
Reklama
Reklama