Reklama

Liczba zakażonych koronawirusem na całym świecie rośnie z dnia na dzień. Znani z pierwszych stron zachęcają do tego, by pozostawać w domach. Wielu z nich samo przeszło pozytywnie test na koronawirusa. Wśród nich jest m.in. Tom Hanks czy Idris Elba. W środę Pałac Buckingham poinformował, że koronawirusa zdiagnozowano u księcia Karola. Następca brytyjskiego tronu ma łagodne objawy. W piątek okazało się, że zakażeniu uległ także brytyjski premier Boris Johnson. Szybko zaczęto przypominać, kiedy mężczyźni mieli ostatnio okazję spotkać się z królową Elżbietą II. Rzecznik monarchini wyznał wówczas, że królowa jest w dobrym zdrowiu. Niestety, najnowsze informacje rzucają nowe światło na tę sytuację...

Reklama

Jaki jest stan zdrowia królowej Elżbiety II?

Wśród osób dotkniętych chorobą znalazł się również królewski lokaj, który na co dzień współpracuje z monarchinią. Już jakiś czas temu w obliczu szerzącej się pandemii, Elżbieta II zdecydowała się wcześniej udać na okres wielkanocny do zamku w Windsorze. Tam przebywa w towarzystwie zaledwie kilku pracowników oraz księcia Filipa. Chwilę później do mediów podano, że test na koronawirusa pozytywnie przeszedł książę Karol, a następnie premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson. Wiadomo, że zarówno z jednym, jak i drugim królowa miała okazję wcześniej się widzieć. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się spekulacje, jakoby choroba groziła również królowej. „Jej Wysokość pozostaje w dobrym zdrowiu. Królowa ostatni raz spotkała się z premierem 11 marca i postępuje zgodnie ze wszystkimi odpowiednimi zaleceniami. Nie będziemy więcej komentować”, głosiło wówczas oświadczenie pałacu.

Niestety wygląda na to, że brytyjska rodzina królewska napotkała właśnie kolejne powody do niepokoju. Jak donosi magazyn The Sun, obecność koronawirusa potwierdzono u lokaja, który na co dzień blisko współpracuje z Elżbietą II. „Wszyscy są przerażeni. Każdy boi się nie tylko o siebie, ale też o królową i księcia Karola. Jeżeli wszyscy do tej pory nie zostali zbadani, to z pewnością już wkrótce będą”, mówi informator tabloidu.

Co ciekawe, podobno kilka miesięcy temu zakażony pracownik królowej otrzymał awans. Dzięki nowym obowiązkom miał okazję częściej widywać się z królową. Przynosił monarchini posiłki, witał jej gości, dbał o korespondencję czy wyprowadzał jej psy rasy corgi. „Widywał się z królową codziennie. To przerażające, co się dzieje, biorąc pod uwagę, jak blisko byli”, mówi źródło magazynu.

Reklama

Choć pracownik przebywa obecnie w izolacji, to nie wiadomo, czy monarchini miała z nim styczność, gdy ten był już chory. Pałac zapowiedział już, że nie będzie komentował żadnych doniesień na temat stanu zdrowia królowej... Ta od kilku dni spędza czas w swojej posiadłości w Windsorze i wszyscy, nie tylko Brytyjczycy, mamy ogromną nadzieję na to, że pozostaje w dobrym zdrowiu!

Getty Images
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama