Reklama

Anna Lewandowska uchodzi za perfekcjonistkę. Mimo że media śledzą każdy jej ruch, ciężko zarzucić jej cokolwiek. To tylko sprawia, że hejterzy nie oszczędzają żony najbardziej cenionego polskiego piłkarza. Tym razem skrytykowali wywiad, którego trenerka udzieliła Katarzynie Burzyńskiej.

Reklama

Anna Lewandowska o porodzie

O pierwszej ciąży Anny Lewandowskiej rozpisywały się największe portale. Jednak ona była nieugięta. Nie udzielała wywiadów, a wszelkie pytania na temat życia prywatnego zbywała. Jedynym miejscem, gdzie dzieliła się swoimi przemyśleniami, był Instagram. W rozmowie z dziennikarką gwiazda przyznała, że nie spodziewała się, że zainteresowanie jej ciążą w Polsce będzie aż tak duże. „Życie z piłkarzem jest specyficzne, więc do końca stresowałam się, czy Robert będzie przy porodzie. Wyliczaliśmy datę, porównywaliśmy z meczami. Ostatecznie Robert przez poród spóźnił się na trening. Chciał, żeby ta informacja wyszła od nas, dlatego jako szczęśliwy i dumny tata podzielił się nowiną na swoim profilu’’, wyznała Lewandowska.

Żona piłkarza po raz pierwszy opowiedziała o tym, jak wyglądał jej poród. „Rodziłam naturalnie. Sam poród był bardzo trudny. Moja mama była z nami cały czas na telefonie, czuła mnie bardzo mocno, wspierała mentalnie. To było dla mnie bardzo ważne”, wspomina trenerka. Najgorsze było dopiero przed nią. Kiedy Robert wyjechał na zgrupowanie, Ania została z Klarą sama. „Najgorsze jednak dla nas były nieprzespane noce. W pewnym momencie miałam wrażenie, że chodzę na czworakach, nie wiedziałam, jak się nazywam”.

Hejterzy od razu skrytykowali słowa trenerki. „Lewandowska jest tak żałosna, że to aż boli’’, pisze anonimowy internauta. „Ci bogaci są tacy delikatni... Ludzie, gówniaro, wychowują po 3, a czasem dziadkowie wychowują wnuki i jakoś dają radę, a i dzieci lepiej ułożone niż tych gwiazd...’’ — dodaje druga osoba. „Od małego będzie wbijać dziecko w poczucie jakiejś wyższości’’, napisał kolejny internauta.

Reklama

Myślicie, że żona Roberta powinna odpowiadać na takie komentarze?

Reklama
Reklama
Reklama