Reklama

Udział Beaty Tadli i Jarosława Kreta miał być największą sensacją obecnej edycji Tańca z gwiazdami. Dziennikarka i prezenter pogody byli parą i mieli ze sobą rywalizować na parkiecie. Nieprzypadkowo jako tanecznych partnerów przyporządkowano im małżeństwo – Lenkę i Jana Klimentów. Nieoczekiwanie tuż przed pierwszym odcinkiem programu wyszło na jaw, że Beata Tadla i Jarosław Kret zakończyli swój związek w nie najlepszej atmosferze. Zastanawiano się czy konflikt na planie nie wpłynie negatywnie na relację między Klimentami.

Reklama

Jarosław Kret kibicuje Beacie Tadli w Tańcu z gwiazdami?

Kiedy rozpoczęły się zmagania, okazało się, że taniec nie jest mocną stroną Jaroslawa Kreta. W pierwszym odcinku otrzymał on najniższe noty od jurorów. Tego dnia żadna para nie opuszczała jednak programu. Sytuacja powtórzyła tydzień później, wtedy on i jego partnerka, Lenka Klimentova odpadli jako jedna z dwóch par, które odpadły jako pierwsze.

Jan Kliment jest znany fanom programu Taniec z gwiazdami od dawna. Tańczył w wielu edycjach, partnerując między innymi Nataszy Urbańskiej, Edycie Górniak, Natalii Siwiec czy Annie Wyszkoni. Dla jego żony był to jednak debiut w programie. Niestety trwał bardzo krótko.

Przez dwa odcinki, w których uczestniczył pogodynek, utrzymywano pozory przyjaznej atmosfery. Nic nie zdradzało napięcia, jakie musiało panować za kulisami parkietu. W mediach trwała w tym czasie burza, kiedy na jaw wychodziły kolejne fakty dotyczące rozstanie Beaty Tadli i Jarosława Kreta. Dziennikarka mimo uśmiechu w telewizji, bardzo źle znosi kryzys w życiu prywatnym. Próbuje z dala od mediów rozwiązać sytuację. Jak podał Fakt, pomaga jej w tym kolega z planu Tańca z Gwiazdami, Krzysztof Gojdź. „Po tym jak Jarek złamał jej serce, Beata jest w fatalnym stanie. Potrzebowała kogoś, komu mogłaby się wypłakać”, cytuje informatora.

„Wszyscy mężczyźni w Tańcu z gwiazdami starają się podtrzymywać ją na duchu, ale to w Krzyśku znalazła najbardziej oddanego powiernika. Dzwonią do siebie kilka razy dziennie. Krzysiek tłumaczy Beacie, że powinna teraz skupić się na tańcu, bo może być dla niej świetną terapią. Uspokaja ją też mówiąc, że wszystko jeszcze przed nią. Dzięki temu Beata trochę mniej przejmuje się sytuacją z Kretem”, zdradził informator Faktu.

Lenka Klimentova na swoim Instagramie zapewnia jednak, że w dzisiejszym odcinku ona i Jarosław Kret będą dopingować parę numer 1, czyli Beatę Tadlę i Jana Klimenta. „(…) kolejny odcinek @tanieczgwiazdami my już niestety nie bierzemy w nim udział, ale mocno trzymamy kciuki za parę numer 1!!!”, napisała.

Tancerka na pewno mocno wspiera ukochanego męża. Ale czy Jarosław Kret będzie kibicował Beacie Tadli?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama