Reklama

Przypomnijmy, że dynastię Romanowów obalono w 1917 roku. Wtedy Mikołaj II był ostatnim carem, który zdecydował się na abdykację. W 1918 roku została dokonana egzekucja jego oraz jego najbliższych. W ten sposób cała dynastia, która miała władzę nad Rosją przez ponad trzy stulecia, została obalona. Jednak nie każdy wie, że żyje jeszcze kilka osób, które są powiązane z carską rodziną. Od wielu lat działa Stowarzyszenie Rodziny Romanowów. Należą do niego osoby, które są powiązane ze słynnym rodem. Jak dzisiaj wyglądają oraz czym się zajmują?

Reklama

Co dzisiaj robią potomkowie Romanowów?

Maria Romanowa jest prawnuczką Aleksandra II Romanowa. Był on cesarzem w Rosji, jednak jego panowanie zakończyło się podczas zamachu w 1881 roku. Dzisiaj Maria mieszka w Hiszpanii. Ostatnio wydała oświadczenie, w którym krytykowała atak Władimira Putina na Ukrainę. „To straszne patrzeć, jak przez osiem lat przelewała się krew braci. Jak siostry, ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie, którzy wspólnie bronili ojczyzny, umierają i cierpią, jak rodzice ronią łzy nad trumnami swoich dzieci. Teraz przebieg tych wydarzeń doprowadził do jeszcze większych wstrząsów. Mocno wierzymy i zawsze będziemy zapewniać, że Rosja i Ukraina, wszystkie zamieszkujące je narody, nie mogą być wrogami. To tak samo potworne, jak wzajemna eksterminacja przez członków tej samej rodziny”, czytaliśmy na portalu Next.

Andrzej Romanow to praprawnuk Mikołaja I. Dodatkowo jest wnukiem księżnej Kseni, która ze swoją matką uciekła z Rosji w 1917 roku. Udało jej się to dzięki okrętowi, który został wysłany przez jej kuzynkę. Andrzej został wychowany w Anglii, a następnie przeprowadził się do USA. Warto dodać, że przez wiele lat mieszkał w Kalifornii. Wraz ze swoją żoną rozwijał się jako artysta. Warto dodać, że ona była malarką. Niestety mężczyzna zmarł w listopadzie 2021 roku.

CZYTAJ TEŻ: Maria Fiodorowna była żoną i matką carów. Tak wyglądała jej historia

Maria Romanowa z synem

EAST NEWS

Olga Andreevna Romanoff obecnie jest prezeską Stowarzyszenia Rodziny Romanowów. Przypomnijmy, że jest ona córką księcia Andrieja Aleksandrowicza.

Michał z Kentu to stryjeczny kuzyn królowej Elżbiety. Obecnie zajmuje 48. miejsce w kolejce o brytyjski tron. Co teraz robi? Prowadzi swój biznes konsultingowy. Uczestniczy przy produkcjach dokumentalnych, które opowiadają o europejskich rodzinach królewskich. Ciekawe jest to, że jego imię nie jest przypadkowe. Zostało ono nadane na cześć Michała II Romanowa. Nie można zapomnieć, że łączą ich więzy krwi. W pewnym momencie wybuchł skandal z Michałem z Kentu. Ponoć chciał robić interesy z Władimirem Putinem! Jednak biuro księcia wydało oświadczenie, w którym zaprzeczyło o bliskich stosunkach z prezydentem Rosji.

Kim jest prawnuk Kseni Romanowej? Rościsław Romanow Urodził się w Chicago, ale dorastał w Londynie. Później zamieszkał w Rosji. To właśnie tam nawiązał współpracę z Fabryką Zegarków Rageta w Peterburgu. Założycielem firmy był Piotr Wielki. Warto dodać, że w 2017 roku, kiedy była setna rocznica rewolucji rosyjskiej, zaprojektował zegarek z symbolem, który przypominał kroplę krwi. Miało to upamiętnić brutalny rozlew krwi, który miał miejsce pod sam koniec rządów Romanowów.

Nicoletta Romanoff to pra-pra-pra-prawnuczka cesarza Rosji - Mikołaja I. Jest córką księżniczki Natalii Nikołajewnej. Teraz Nicoletta mieszka we Włoszech. To właśnie tam rozwija swoją karierę aktorską. Warto dodać, że kilka lat temu współpracowała z Damiani, czyli firmą jubilerską. Producenci stworzyli linię Romanov Collection, która była inspirowana skarbami członków słynnej już dynastii.

Na sam koniec pozostał nam Jerzy Michałowicz Romanow. Jest on księciem oraz synem Marii Romanowej. Jego matka nazywa go carewiczem. On natomiast nosi przedrostek “wielki książę”. Przypomnijmy, że w tamtym roku wziął ślub, o którym było bardzo głośno. Pierwszy raz od stu lat odbyła się tak ważna ceremonia jednego z członków carskiej rodziny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niezwykłe losy kochanki Ludwika XV, Madame Pompadour. Inteligencja dała jej władzę nad królem

Jerzy Michajlowicz Romanow

Wojtek Laski/East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama