Wstrząsające szczegóły rozstania Angeliny Jolie i Brada Pitta
Na jaw wyszła prawdziwa natura aktorki... Tak mści się na mężu
Mimo że od ogłoszenia rozstania Angeliny Jolie i Brada Pitta minęły ponad trzy lata, para nadal nie rozwiodła się. Nic dziwnego, że media prześcigają się w spekulacjach na temat prawdziwych przyczyn rozpadu „Brangeliny”. Według tych najnowszych, aktorka zgotowała mężowi piekło i nadal pokazuje mu swoje mroczne i toksyczne oblicze...
Powody rozstania Angeliny Jolie i Brada Pitta. Potworne oblicze aktorki
Rozstanie pary w najnowszym wydaniu wziął pod lupę magazyn „Us weekly”, który pyta na okładce, „dlaczego Angelina Jolie torturuje Brada”. W obszernym materiale opisano, w jaki sposób rozstanie wpłynęło na aktorkę i jak bardzo pragnie ona zemsty na mężu. Ma dopuszczać się licznych manipulacji, wykorzystywać do swoich celów dzieci pary oraz szczuć media na aktora. To powody, dla których para wciąż nie sfinalizowała rozwodu.
„Angie szokuje Brada, ponieważ w jednej chwili jest przyjazna i miła, a w kolejnej zimna i bezwzględna”, twierdzi anonimowy informator gazety.
Ma także permanentnie przekładać zaplanowane wcześniej spotkania męża z dziećmi.
„Wszystko jest ustalone, a następnego dnia on dostaje telefon od jednego z jej współpracowników, że widzenie nie jest możliwe. I to bez wyjaśniania przyczyn”, twierdzi bliski znajomy aktora.
To o tyle ciekawe, że w czerwcu zeszłego roku sąd ostrzegł Angelinę Jolie, że sama straci prawo do opieki nad dziećmi, jeśli będzie utrudniała ich spotkania z Bradem Pittem. Był to efekt jej różnych manipulacji i negatywnego stosunku do widzeń pociech z ojcem oraz separowania ich.
Wydaje się, że od tamtej pory stosunki pary są poprawne, tym bardziej, że podpisano umowy, zgodnie z którymi aktor ma prawo regularnie widywać się z dziećmi. Media milczały do tej pory na temat negatywnych działań aktorki, wymierzonych w Brada Pitta.
Angelina Jolie chce wyjechać z kraju z dziećmi?
Magazyn powołuje się również na słowa Angeliny Jolie z ostatniego wywiadu, gdy stwierdziła, że chciałaby opuścić kraj, ale nie może tego zrobić ze względu na konieczność kontaktów dzieci z ojcem. Jak twierdzi źródło gazety, odtwórczyni tytułowej roli w „Czarownicy” ma mu nigdy nie wybaczyć, że jest uwięziona w Los Angeles i nie może wyjechać za granicę.
„Bardzo chcę mieszkać za granicą i na pewno tak zrobię, gdy tylko wszystkie moje dzieci skończą 18 lat. Na razie muszę jednak osiąść tam, gdzie jest ich ojciec”, potwierdziła Angelina w rozmowie z dziennikarką Harper’s Bazaar.
Czy aktorka faktycznie robi wszystko, by zniechęcić dzieci do ojca, przez co sytuacja między małżonkami jest napięta? Tego możemy się jedynie domyślać...