Reklama

Pierwsza książka Blanki Lipińskiej, czyli 365 dni, okazała się tak wielkim sukcesem, że do pisarki zgłosili się producenci, którzy zamierzają zekranizować powieść. Film, który już nazywany jest polskim Greyem, ukaże się w kinach w Walentynki 2019 roku. Na razie trwa casting do głównych ról, w tym Laury, czyli 29-letniej bohaterki, wokół której krążą książkowe losy. Kto ją zagra?

Reklama

Kto zagra w filmie 365 dni? Typy Blanki Lipińskiej

Autorka powieści oceniła w rozmowie z Faktem kilka polskich aktorem, podsumowując, które widzi w głównej roli. Okazuje się, że w filmie na pewno nie zagra Marta Żmuda-Trzebiatowska, bo jest zbyt dojrzała do tej roli. Pod uwagę nie jest brana także Julia Wieniawa, bo choć ma seksapil, to jest zdecydowanie za młoda. Blanka Lipińska przyznała jednak, że myślała już o Agnieszce Więdłosze. „To jest typ urody Laury. Faktycznie o niej myśleliśmy. Agnieszka jest bardzo delikatna, ale jednocześnie z dużym jajem. Ona spełniłaby oczekiwania jak najbardziej”, wyznała pisarka w Fakcie.

Chwilę później dziennikarz prowadzący wywiad zaproponował Edytę Herbuś. Blanka Lipińska wyraziła aktorką duże zainteresowanie. „Edyta ma dużo plusów: jest drobna, umie tańczyć, ma wysportowaną sylwetkę. Wiem też od kilku wspólnych znajomych, że potrafi być szalona. Jednak pamiętajmy, że książkowa Laura ma w powieści 29 lat, więc nie wiem, czy kwestia wieku nie stanowiłaby problemu”, powiedziała Lipińska.

Edyta Herbuś dowiedziała się już o tym, co na jej temat sądzi Lipińska i wyznała, że chętnie przyjrzy się propozycji. „Po tym wszystkim, co usłyszałam, dziwię się, że pani Blanka nie zadzwoniła jeszcze do mnie. Pani Blanko, do usłyszenia zatem!”, powiedziała podekscytowana tancerka i aktorka w rozmowie z dziennikiem. Blanka Lipińska przyznała, że nie miała pojęcia o chęci zagrania Herbuś w swoim filmie. W związku z jej pozytywnym nastawieniem, pisarka zamierza podpowiedzieć producentom, by przeprowadzili casting dla Edyty.

Reklama

Aktorka ma 38 lat, a filmowa Laura 29 – myślicie, że ostatecznie będzie to jakiś problem? Nam wydaje się, że z urodą Edyty Herbuś żaden!

Mateusz Stankiewicz/AFPHOPOTO
Iza Grzybowska
mat. pras.
Reklama
Reklama
Reklama