Rodzina królewska pogrążona w żałobie. Hermine de Clermont-Tonnerre nie żyje
Francuska księżniczka miała zaledwie 54 lata
Hermine de Clermont-Tonnerre nie żyje. Francuska księżniczka i gwiazda telewizyjna zmarła w piątek, 3 lipca. Miała zaledwie 54 lata.
Hermine de Clermont-Tonnerre: przyczyny śmierci
Rodzina królewska jest pogrążona w żałobie. Hermine de Clermont-Tonnerre wychowywała dwójkę dzieci - Allegre i Calixte. Zmarła w szpitalu, 3 lipca. Miesiąc temu uległa poważnemu wypadkowi motocyklowemu. Zapadła w śpiączkę. Lekarzom nie udało jej się uratować. O śmierci Hermine de Clermont-Tonnerre poinformował były partner Alastair Cuddeford:
„Hermine opuściła nas w ten piątek o 10:45 po miesiącu śpiączki w szpitalu Kremlin-Bicêtre, po tragicznym wypadku motocyklowym. Umarła otoczona całą rodziną”.
54-latka była jedynym dzieckiem księcia z Clermont-Tonnerre Charlesa Henri i Anne Moranville.
Hermine de Clermont-Tonnerre była znana z zamiłowania do imprezowego stylu życia. Zyskała popularność biorąc udział w kilku programach m.in.: Fear Factor oraz La Ferme Celebrités. 54-latka spełniała się jako stylistka domu mody Christiana Diora. Była także założycielką agencji obsługującej przyjęcia. Na swoim koncie miała także kilka książek o savoir-vivre. Próbowała swoich sił jako aktorka. Wystąpiła w takich tytułach jak: Riches, belles, etc. oraz 3 zéros.