Księżna Kate wysłała do znajomych nietypową wiadomość. Jej treść dotarła do mediów
Ta prośba ujawnia plany żony Williama!
Księżna Kate odkąd trafiła do rodziny królewskiej cieszy się ogromną popularnością. Co prawda, sama przeszła długą drogę do tego, by zasłużyć na miejsce u boku księcia Williama. Brała lekcje z etykiety, poznała zasady protokołu królewskiego, zmieniła garderobę i popracowała nad mową ciała. Dziś nie przypomina nieśmiałej dziewczyny sprzed lat. W przeciwieństwie do Meghan, Kate była jednak świadoma tego, co ją czeka i miała sporo czasu na to, by przygotować się do nowej roli. Okazuje się, że zadbała nie tylko o własny wizerunek, ale i swoje kontakty ze znajomymi. Treść jednego z e-maili, które wysłała jeszcze jako dziewczyna księcia Williama właśnie ujrzał światło dzienne. Poznajcie szczegóły.
Prywatna korespondencja Kate wyciekła do mediów
Kate Middleton i książę William, w przeciwieństwie do Meghan Markle i księcia Harry'ego mieli sporo czasu na to, by upewnić się, że są sobie przeznaczeni. Ich związek powoli się rozwijał, zakochani mieli ten przywilej, że media nie śledziły ich na każdym kroku. Mogli więc spokojnie cieszyć się prywatnością. Ta jednak dobiegła końca w 2006 roku. Dotychczas o parze wypowiadano się w pozytywny sposób, wielu sądziło jednak, że to przelotna znajomość. William po skończeniu szkoły poszedł do wojska, Kate podjęła pracę jako asystentka w sklepie Jigsaw w Londynie. Książę rzadko odwiedzał ukochaną, a do Kate szybko przylgnął tytuł Kasi-Czekasi. Chwilę później podano, że para rozstała się.
„Rozstaliśmy się na pewien czas, bo byliśmy bardzo młodzi. Kształtowały się nasze charaktery, dojrzewaliśmy. Potrzebowaliśmy trochę przestrzeni”, podkreślał w jednym z wywiadów książę William. „Nie byłam zachwycona rozstaniem, ale teraz widzę, że mnie wzmocniło. Dowiedziałam się wiele o sobie. Cenię sobie czas, który spędziłam w samotności”, podkreślała natomiast księżna Kate. Przez kilkanaście miesięcy zakochani byli widywani razem, ale oficjalnie nie potwierdzali łączących ich relacji. Dziś już wiadomo, że para rozstała się na kilka miesięcy, bo już jesienią 2007 roku prezentowali się publiczności.
Jak widać, oboje potrzebowali czasu, by wszystko sobie poukładać. Wówczas Kate rozpoczęła przygotowania do roli księżnej. Zaczęła pobierać lekcję savoir-vivre'u i etykiety, poznawała zasady protokołu królewskiego i kreowała swój wizerunek. Okazuje się, że już wtedy próbowała zadbać o to, jak będzie przedstawiana w mediach. Według Sunday Express, Kate Middleton wysłała do przyjaciół e-mail z prośbą o to, by zwracali się do niej Catherine, czyli jej pełnym imieniem.
„Poinformowała przyjaciół, że chciałaby porzucić nieformalną „Kate” i chce być znana pod pełnym imieniem: „Catherine”, podaje Adam Helliker, królewski ekspert. „Byliśmy trochę zaskoczeni prośbą, aby mówić do niej „Catherine”, dodaje znajomy księżnej.
Zaznaczmy, że formalnie Kate nazywana jest Catherine księżną Cambridge, ale szerszej publiczności znana jest jako po prostu księżna Kate. Wygląda na to, że prośba księżnej zostanie spełniona dopiero wtedy, gdy zostanie królową. Wówczas najprawdopodobniej tytułowana będzie królową Catherine.