Jest wykończona, wszystko mocno odbija się na jej zdrowiu... Co się dzieje z księżną Kate?
Pałac Kensington wydał oficjalne oświadczenie!
Księżna Kate jest wykończona? Odkąd Meghan i Harry opuścili rodzinę królewską, ich obowiązki przejęła książęca para Cambridge oraz książę Karol wraz z żoną, księżną Camillą. Wygląda na to, że nadmiar obowiązków nieco przytłoczył księżną Kate, która oprócz własnych zobowiązań i tych przejętych po książęcej parze Sussex, zajmuje się wychowywaniem trójki dzieci. Brytyjska prasa pisze, że Kate jest wykończona, co mocno odbija się na jej zdrowiu. Brytyjczycy są zaniepokojeni stanem żony Williama. Sytuacja zrobiła się na tyle poważna, że pałac wydał w tej sprawie oświadczenie!
Co się dzieje z księżną Kate?
Odkąd księżna Meghan i książę Harry odeszli z rodziny królewskiej i oficjalnie zakończyli pełnienie funkcji z ramienia królowej, wielu zastanawiało się jak książęca para Cambridge poradzi sobie z nowymi obowiązkami. Ich odejście z rodziny Windsorów nastąpiło w trudnym czasie - świat zaczął zmagać się z pandemią koronawirusa. Ostatnie miesiące nie były więc łatwe dla royalsów. Ciągnący się skandal z udziałem księcia Andrzeja, później choroba księcia Karola mocno odbiły się na wizerunku Windsorów. Kate i William stanęli na wysokości zadania i jako główni przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej mimo ciężkiej sytuacji kontynuowali swoją pracę. Tę musieli godzić z wychowywaniem trójki dzieci - George'a, Charlotte i Louise'a.
Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że księżna Kate wykonuje najwięcej pracy. Nieustannie uczestniczy w spotkaniach online i robi wszystko, co może, by odejście Sussexów nie wpłynęło negatywnie na funkcjonowanie "firmy" Windsorów.
Księżna Kate wyczerpana nadmiarem obowiązków? Pałac komentuje
Nic więc dziwnego, że w końcu prasa zaczęła rozpisywać się na temat tego, że księżna jest przeciążona obowiązkami i nie czuje się z tym najlepiej: „Kate jest wściekła z powodu coraz większego obciążenia pracą. Oczywiście podczas wyjść uśmiecha się i ubiera stosownie do okazji, ale ma już tego dość. Czuje się wyczerpana i uwięziona. Pracuje tak ciężko, jak dyrektor niejednej firmy, który musi być cały czas na pełnych obrotach, z tą różnicą, że ona nie możliwości, by od tak wziąć sobie urlop”, pisał Tatler. Słowa magazynu szybko podłapały inne portale, sugerując że stan zdrowia księżnej Kate nie jest najlepszy.
Pałac Kensington dbając o dobre imię rodziny królewskiej postanowił zareagować i opublikował krótkie, ale mocne oświadczenie: „Historia opublikowana przez miesięcznik 'Tatler' zawiera szereg nieścisłości i fałszywych informacji, których nie przedstawiono Pałacowi Kensington przed ich opublikowaniem”, czytamy. Mimo to redaktor naczelny gazety, Richard Dennen, twierdzi, że rzecznicy pary doskonale wiedzieli o publikacji artykułu wcześniej, a dziennikarze zgłaszali się po komentarz w tej sprawie do samej księżnej Kate. Niestety nikt się z nimi nie skontaktował: „Pałac Kensington wiedział, że od miesięcy przygotowywaliśmy temat okładkowy i zapraszaliśmy ich do współpracy. Zapewnienia o tym, że o niczym nie wiedzieli, są całkowicie nieprawdziwe”, twierdzi Dennen. Czy faktycznie stan zdrowia księżnej Kate nie jest najlepszy, a pałac próbuje ukryć przed fanami royalsów prawdę? Nie wiadomo, ale w każdej plotce jest ziarno prawdy...