Czwarte urodziny najsłodszego dziecka świata, księcia George’a. EKSKLUZYWNE VIDEO
Jest ulubieńcem mediów na całym świecie. Mówią o nim, że jest najsłodszym księciem, a każda informacja dotycząca małego George’a odbija się szerokim echem.
Dzisiaj wszyscy żyją czwartymi urodzinami Jego Królewskiej Wysokości George’a, księcia Cambridge.
Huczne narodziny
Gdy George się urodził cieszyli się nie tylko jego rodzice. W Londynie zabrzmiały armatnie salwy i rozdzwoniły się dzwony, a pod drzwiami szpitala i na ulicach Londynu wiwatowały tłumy, a z całego świata zaczęły napływać podarunki. Tak jest zresztą w każde urodziny małego księcia.
Urodzinowe prezenty
Nic więc dziwnego, że jego ojciec William uważa, że jego syn dostaje za dużo prezentów, i że jest trochę za bardzo rozpieszczony. Na trzecie urodziny George otrzymał miniaturowe piłki do gry w rugby i futbol, wartą 1,5 tysiąca kolejkę elektryczną, model Astona Martina (taki jakim jeździł James Bond) i pieska rasy Bolonka Zwetna, za którego trzeba zapłacić od 2 do 3 tysięcy złotych. Wyjątkowy prezent, tyle naszykował też dla niego dziadek, książę Karol. Zmodernizował dawne miejsce zabaw Williama i Harry’ego i zamienił ogrody Highgrove w wymarzony plac zabaw. Na jego terenie znajduje się nawet prawdziwa pasterska chata z dębowymi podłogami, łóżkiem i żelaznym piecykiem.
George jak każde dziecko uwielbia bawić się w ogrodzie, a najbardziej lubi jeździć na maleńkim traktorze i szaleć w… błocie.
Zobacz też: Trzecie urodziny księcia George'a! Jak się bawił, jakie dostał prezenty i jak wyglądał - sprawdźcie
Zabawki dla księcia
Czym się bawi George? Nie, nie złotymi samochodzikami. Uwielbia wóz strażacki Strażaka Sama i filmy ze Świnką Peppą.
Może więc w tym roku na urodziny zostanie obdarowany rzeczami z ukochanymi bohaterami.