Reklama

Na dzień przed końcem kwietnia 2011 roku książę William i Kate Middleton powiedzieli sobie sakramentalne tak. Przepiękną uroczystość oglądały miliony widzów na całym świecie i wszyscy oni skupiali się na staranności, z jaką przygotowano ślub oraz na radości z tego wydarzenia. Po siedmiu latach wyszło jednak na jaw, że przez uroczystość książę William złamał długowieczną tradycję.

Reklama

William odstąpił od królewskiej tradycji

Autorka książki The Duchess of Cambridge: How Kate Middleton Became a Future Queen, Jessica Jayne słusznie zauważyła, że Kate była pierwszą kobietą niezwiązaną nijak z arystokracją, którą poślubił członek brytyjskiej rodziny królewskiej. „W dawnych czasach dziewczyna z ludu mogła jedynie pomarzyć o ślubie z księciem, ale teraz czasy się zmieniły. Kate była więc pierwszą osobą spoza arystokracji, która poślubiła księcia od 350 lat”,czytamy w książce.

I choć faktycznie to prawda, to tym faktem nie przejęła się prawdopodobnie nawet królowa. W końcu kilka lat po księciu Williamie, jego brat Harry też wziął ślub z kobietą, która nie miała szlacheckich korzeni. Czy w związku z tym doczekał się jakiś nieprzyjemności? Nie.

Być może przykład książąt Williama i Harry’ego sprawi, że brytyjska monarchia odstąpi od tej i innych zwyczajów i tradycji. W końcu panom często zdarza się łamać wypracowane przez lata zasady. Na przykład ponad miesiąc temu William nie zastosował się do protokołu w trakcie wizyty w Afryce. 36-letni książę Cambridge przytulił bowiem napotkanego czarnoskórego chłopca, który też miał na imię William…

Reklama

Czy większość z zasad brytyjskiego rodu nie wydaje się Wam zbyt surowa jak na koniec drugiej dekady XXI wieku?

East News
PHOTOSHOT/REPORTER, East News
Reklama
Reklama
Reklama