Reklama

Czy książę William zdradził księżną Kate? Od kilku tygodni ta szokująca informacja przewija się przez zagraniczne media. Choć książęca para Cambridge stara się unikać skandali i rozgłosu, powoli ich śladem idą także książę Harry i księżna Meghan, to niestety, tym razem Kate musi zmierzyć się z istnym koszmarem. Chodzi o domniemany romans księcia Williama z Rose Hanbury, wieloletnią przyjaciółką Kate. W obliczu tych doniesień para postanowiła przerwać milczenie. Wydano oficjalne oświadczenie!

Reklama

Czy William zdradził Kate?

Większość Brytyjczyków z niecierpliwością oczekuje na narodziny pierwszego dziecka Meghan i Harry'ego. Książęca para co jakiś czas udziela kolejnych informacji na temat narodzin ich pierwszego potomka. Niedawno podzielili się z fanami oświadczeniem, w którym zdecydowali o utrzymaniu narodzin dziecka w tajemnicy. Napisano, że radosną nowiną podzielą się ze światem dopiero po tym, jak sami nacieszą się narodzinami potomka. Książęca para Sussex idzie w ślady Kate i Williama, którzy bardzo rzadko wypowiadają się na temat swojego życia prywatnego i widać, że wszelkie publiczne wystąpienia traktują jako swój obowiązek, a nie okazję do medialnego zaprezentowania się.

Tym razem skandalu z ich udziałem nie udało się uniknąć. Od kilku tygodni zagraniczne media rozpisują się o romansie księcia Williama z byłą przyjaciółką księżnej Kate, Rose Hanbury. Rose, mimo braku królewskich korzeni, przez wiele lat związana była z rodziną królewską.

Zgodnie z nowymi ustaleniami brytyjskiej prasy romans księcia Williama z Rose Hanbury miał rozkwitnąć w Norfolk, gdzie królewska para często spędzała ze sobą dużo czasu. Podobno to właśnie w tej wiejskiej posiadłości narodził się ich romans, o którym szybko dowiedziała się księżna Kate. Zaczęto pisać wprost, że William powtarza błędy ojca - przypomnijmy, że Karol przed laty, będąc w związku z Dianą, romansował z Camillą i podobno to głównie Norfolk było ich miejscem potajemnych spotkań.

Mówi się, że gdy Kate dowiedziała się o romansie nakazała mężowi zerwać z Rose wszelkie kontakty. Plotki jednak tylko przybierały na sile zwłaszcza, że wyjawiono, że William dopuścił się zdrady, gdy Kate była w trzeciej ciąży! Nic więc dziwnego, że rodzina królewska postanowiła ukrócić spekulacje i okrutne doniesienia mediów. Prawnicy księcia Williama wydali krótkie oświadczenie.

Okazuje się, że trafiło ono do magazynu In Touch Weekly, który dopuścił się kolejnej publikacji na ten temat. Chwilę później magazyn otrzymał pismo, które dementuje plotki o romansie Williama: „Publikacja głosi nieprawdę i jest wysoce szkodliwa. Rozpowszechnianie fałszywych informacji dotyczących życia prywatnego naszego klienta stanowi zgodnie z artykułem 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka naruszenie jego prywatności,”, piszą adwokaci księcia, o czym poinformował Daily Beast.

Ton tego oświadczenia z pewnością ucina wszelkie plotki na temat romansu Williama. Myślicie, że faktycznie nigdy nie zdradził Kate czy krótkim pismem od prawników próbuje zatuszować sprawę?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama