Reklama

Książę Harry w nowym wywiadzie przyznał co sądzi na temat serialu The Crown. Wskazał też kto powinien go zagrać.

Reklama

Książę Harry: rezygnacja z królewskich obowiązków

Książę Harry i Meghan Markle interesy monarchy reprezentowali do końca marca 2020 roku. Potem przeprowadzili się do Kanady, a tuż przed wybuchem pandemii zamieszkali w Stanach Zjednoczonych. Kupili wymarzony dom w Santa Barbara. Wychowują synka Archiego, który już niedługo będzie miał młodszego brata. O drugiej ciąży Książę Harry i Meghan Markle poinformowali w walentynki.

Po opuszczeniu rodziny królewskiej małżonkowie nie muszą już trzymać się zasad królewskiego protokołu. Zdecydowali się udzielić wywiad Oprah Winfrey, który niedługo zostanie wyemitowany.

Książę Harry ogląda The Crown?

Książę Harry przyjął propozycję udziału w show Jamesa Cordena. Panowie wybrali się na przejażdżkę piętrowym autobusem po Los Angeles. Panowie pili herbatę i jedli świeże bułeczki. Harry czuł się tak swobodnie, że zgodził się nawet zarapować.

Wnuk Elżbiety II wypowiedział się też na temat emitowanego na Netflixie serialu The Crown. Produkcja opowiada o życiu brytyjskiej monarchini. Książę Harry powiedział, że serial jest fikcją, która luźno opiera się na faktach. Daje on jednak wyobrażenie o tym, jak wygląda życie w rodzinie królewskiej. „Oczywiście, nie jest to do końca dokładne. Daje on jednak wyobrażenie o stylu życia, presji przekładania obowiązku i służby nad rodzinę. Czuje się bardziej komfortowo oglądając The Crown niż czytając historie napisane o mojej rodzinie, żonie czy o mnie samym. Produkcja jest fikcją, a nie rzekomym newsem serwowanym przez tabloidy.” - przyznał Harry.

Reklama

James Corden zapytał księcia kto mógłby go zagrać w kontynuacji serialu? Harry wskazał brytyjskiego aktora Damiana Lewisa. Aktor znany jest między innymi z takich produkcji jak Homeland czy Pewnego razu... w Hollywood. Widzicie podobieństwo?

Reklama
Reklama
Reklama