Książę Harry za pośrednictwem swojej fundacji Invictus Games zabrał głos w sprawie sytuacji w Afganistanie. Od kilku dni oczy całego świata zwrócone są w kierunku tego kraju - gdy Joe Biden ogłosił wycofanie się amerykańskich wojsk z tamtego terytorium, państwo pogrążyło się w chaosie po przejęciu władzy przez talibów. Coraz więcej znanych osób zabiega głos w sprawie, by nagłośnić sytuację. Teraz zdobył się na to książę Harry, który przez lata służył w Afganistanie.

Reklama

Książę Harry apeluje do weteranów

Od kilku dni cały świat patrzy z przerażeniem na to, co dzieje się w Kabulu, stolicy Afganistanu, gdzie po wycofaniu się amerykańskich wojsk z tego terytorium, państwo zostało przejęte przez talibów i pogrążyło się w chaosie. Przedstawiciele organizacji liczącej około 70 tysięcy wojowników rozpoczęli swoje rządy. Choć członkowie radykalnej grupy islamistów zapewniają, że nie chcą rozlewu krwi i nie odbiorom kobietom ich praw, już słyszy się o przypadkach użycia przemocy i agresji. Tysiące mieszkańców nie wierzy w zapewnienia talibów i próbuje znaleźć sposób na to, by uciec z kraju. Lotnisko w Kabulu jest na ten moment jedynym miejscem, z którego Afgańczycy mogą uciec z kraju, a robią to masowo. Oczy całego świata zwrócone są więc ku Afganistanowi, a przedstawiciele świata show-biznesu próbują nagłośnić temat.

Zobacz: Wojciechowska, Kammel, Kalczyńska, Lis. Gwiazdy komentują dramatyczną sytuację w Afganistanie

Głos w sprawie zatrważających wydarzeń zabrał książę Harry, który przed laty służył w czasie wojny w Afganistanie. Książę Sussex w wojsku przeżył prawdziwą szkołę życia. Wielokrotnie przyznawał, że czas, jaki spędził w armii sprawił, że wydoroślał i stał się zdyscyplinowanym mężczyzną godnym tytułu księcia. Wnuk królowej Elżbiety II ma za sobą długą, dziesięcioletnią służbę wojskową.

Zobacz: Talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Najnowsze zdjęcia pokazują przerażającą prawdę

Zobacz także
Reklama

W swoim najnowszym wystąpieniu książę odniósł się do sytuacji w Afganistanie. Harry zwrócił się o wzajemne wsparcie weteranów. Wraz z Dominikiem Reidem opublikowali na oficjalnym profilu fundacji Invictus Games na Twitterze oświadczenie, w którym zaapelowali do weteranów o wsparcie: „To, co dzieje się w Afganistanie, odbija się echem w międzynarodowej społeczności Invictus. Wiele związanych z Invictus Games narodów łączy wspólne doświadczenie pełnionej przez ostatnie dwie dekady służby w Afganistanie. Zachęcamy wszystkich związanych z Invictus, ale i szerszą społeczność wojskową do tego, by nawiązywać między sobą kontakty i oferować sobie wzajemne wsparcie”, czytamy.

POOL/ Tim Graham Picture Library/Getty Images
Matt Cardy/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama