Książę Harry wrócił do Wielkiej Brytanii bez Meghan?!
Żałuje decyzji o odejściu z rodziny królewskiej?
- Redakcja VIVA!
Rozpoczęli nowe życie. Czy odejście z brytyjskiej rodziny królewskiej wyjdzie im na dobre? O tym Meghan i Harry wkrótce się przekonają. Na razie wciąż znajdują się pod obstrzałem mediów. Książęca para Sussex ma nadzieję, że lada chwila się to zmieni. Oficjalnie przestaną pełnić królewskie funkcje 31 marca. A na razie Harry przybył do Edynburga, by wygłosić ostatnią przemowę i wziąć udział w szczycie ekologicznym.
Wystąpienie księcia Harry’ego w Edynburgu
26 lutego książę Harry wziął udział w specjalnej konferencji Travalyst w Edinburgh International Conference Centre, której tematem jest turystyka ekologiczna i podróżowanie przyjazne środowisku. Media nie raz wytykały wnukowi królowej Elżbiety II, że sam w ubiegłym roku podróżował samolotem kilkanaście razy. A to ma szkodliwy wpływ na naturę.
,,W 99 proc. przypadków korzystam z rejsów komercyjnych. Jednak ze względu na bezpieczeństwo mojej rodziny korzystam z alternatywnych form transportu", próbował tłumaczyć swoją sytuację.
Pewnie dlatego we wtorek przybył do Edynburga pociągiem.
Sam książę Harry podkreślał, że postępujący rozwój branży turystycznej wpływa negatywnie na środowisko naturalne i lokalne społeczności. „Musimy współpracować w celu rozszerzenia dobrych praktyk już stosowanych na całym świecie. Szkocja jest jednym z najszybciej rozwijających się miejsc turystycznych na świecie i znajduje się w czołówce najbardziej zrównoważonego podejścia", mówił Harry.
Jak podają media, na tym nie zakończy swoich obowiązków. W piątek książę ma pojawić się w Londynie w studio Abbey Road. Tam spotka się z Jonem Bon Jovim i chórem Invictus Games Choir.
Czy wraz z księciem do Wielkiej Brytanii zawitali także Meghan i Archie? Podobno najbliżsi Harry'ego zostali w Kanadzie. Jego ukochana i syn mają do niego dołączyć w pierwszym tygodniu marca. Meghan i Harry piątego marca mają wziąć udział w gali rozdania nagród organizacji Endeavour Fund, która na co dzień wspiera rehabilitację żołnierzy i pracowników służb publicznych. A to oznacza, że czeka ich konfrontacja z członkami brytyjskiej rodziny królewskiej, a także przedstawicielami mediów. Jak to zniosą?