Książę Harry w żałobie. Zmarła jedna z najbliższych osób księcia Sussex...
To ją nazywał „drugą mamą”
To nie był łatwy rok dla księcia Harry’ego. Jego końcówka również nie zapowiada się zbyt dobrze. Właśnie odeszła jedna z najbliższych osób księcia. Kim była Lady Celia Vestey?
Rodzina Windsorów w żałobie: Książę Harry stracił matkę chrzestną
W życiu księcia Harry’ego w ostatnim czasie nie dzieje się zbyt najlepiej. W styczniu książęca para zrezygnowała z pełnienia królewskich obowiązków. Wydawało się, że małżeństwo wreszcie zacznie żyć tak, jak zawsze planowali. Niestety na ich drodze pojawiły się przeszkody. Najpierw walka z mediami, a niedawno Meghan przyznała, że w lipcu tego roku poroniła: „Po zmianie pieluszki poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę z nim w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje, radosna melodia ostro kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Wiedziałam, że tuląc moje pierworodne dziecko, tracę drugie”, pisała w felietonie dla New York Times.
Ostatnie miesiące dla Sussexów nie były więc łatwe. Teraz księcia Harry’ego spotkało kolejne tragiczne wydarzenie. Jak podaje Daily Telegraph w sobotę zmarła lady Celia Vestey. Matka chrzestna księcia Harry’ego miała 71 lat. Była dla niego niezwykle ważną osobą. To właśnie ją książę Harry nazywał po śmierci Diany mamą.
„W tym trudnym czasie bliżej mnie był tylko William”, wyznał Harry. Co ciekawe, lady Celia Vestey wraz z mężem, Samuelem Vesteyem żyli w przyjacielskich stosunkach z Windsorami. Samuel przez niemal dwadzieścia lat zarządzał stajniami królowej. Sama lady była bliską przyjaciółką Elżbiety II. Para często uczestniczyła w ważnych uroczystościach związanych z rodziną królewską. Gościli na królewskich ślubach - Harry’ego z Meghan i Williama z Kate. Podobno po odejściu z rodziny królewskiej, oprócz królowej, Karola i Williama, Harry wciąż utrzymywał kontakt z Lady Celią Vestey.
W sprawie jej śmierci wydano nekrolog, który ujawnił, że pogrzeb odbędzie się na dniach: „Zmarła kochana żona Sama. Mama Williama, Arthura, Mary, kochająca babcia Elli, Frankiego, Sama i Cosimy” . Uroczystość będzie miała charakter prywatny.