Reklama

Książę Harry znajduje się w niezbyt komfortowej sytuacji. Nie ma szans na zostanie królem, ale zachowywać musi się tak, jakby mu to groziło. Nie powinien więc łamać reguł protokołu królewskiego. Jednak z nimi niepokorny rudzielec delikatnie mówiąc zazwyczaj był na bakier. Był, bo wydaje się, że u boku Meghan Markle w końcu się jednak ustatkował. Dzisiaj książę kończy 34 lata i nie w głowie mu już nagie imprezy, skoki „po pijaku” do basenu i publiczne obściskiwanie się z koleżankami. Chociaż z protokołem nadal bywa na bakier. Ale trzeba mu to wybaczyć, bo przecież co złego jest w tym, że w publicznym miejscu trzyma ukochaną żonę za rękę?

Reklama

Kiedy więc książę zapominał o tym, że jest księciem i stawał się po prostu niegrzecznym chłopcem?

Reklama
Reklama
Reklama