Reklama

Jak donosi jeden z zagranicznych tabloidów, książę Harry postanowił wyprodukować film dokumentalny o swojej matce, księżnej Dianie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ma ujawnić prawdę o jej śmierci. Podobno wierzy w teorię, że Lady Di zamordowano, i zamierza to udowodnić. Produkcja ma być jego rodzajem zemsty na rodzinie, która dopuściła do tragedii w 1997 roku. Czy te plotki są prawdziwe? Sprawdźmy.

Reklama

Książę Harry chce zrobić film o zabójstwie księżnej Diany

Okładka tygodnika Star nie pozostawia wątpliwości – książę Harry jest absolutnie przekonany, że Diana została zamordowana. Wnuk Elżbiety II ma ujawnić całą prawdę w nowym filmie dokumentalnym, a podobno otrzymał już kilkadziesiąt milionów dolarów od bezimiennych producentów z Hollywood.

Tabloid przypomina o teoriach spiskowych, związanych ze śmiercią księżnej Diany i sugeruje, że Harry „ma za złe, że babcia i ojciec nie zrobili wystarczająco dużo”, aby ochronić jego matkę. Publikacja ujawnia też, że książę potrzebuje teraz tych pieniędzy, ponieważ wydał oszczędności na nowy dom dla swojej rodziny.

Gdyby teoria magazynu Star okazała się prawdą, można by stwierdzić, że wnuk królowej Elżbiety II zgadza się z tym, co twierdzą haktywiści z grupy Anonymous – według nich, Lady Di nie zginęła przez przypadek. Grupa anonimowych hakerów jest przekonana, że to książę Filip zlecił jej morderstwo, i ma na to dowody.

Nigdy nie ujawniono żadnego z nich, więc nie wiadomo, czy to założenie jest zgodne z prawdą. Należy jednak przyznać, że dla wielu osób śmierć księżnej Diany nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać...

Reklama

Anonimowe źródło tabloidu twierdzi, że film dokumentalny „byłby sposobem Harry'ego na zemstę”. Za co? Tego nie piszą. Portal Gossip Cop potwierdza domysły, że cały ten artykuł jest fikcją, podobnie jak i reszta publikacji magazynu Star na temat rodziny królewskiej.

Mat. prasowe
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama