Reklama

Książę Monako Albert, mąż księżnej Charlene, jest zakażony koronawirusem. Informację podała jedna z agencji. Pałac wydał w tej sprawie oświadczenie i potwierdził doniesienia. Stan księcia jest póki co dobry. Ma on jednak 62 lata, więc jest w grupie wysokiego ryzyka.

Reklama

Książę Albert zakażony koronawirusem

Życiu księcia Alberta nie zagraża niebezpieczeństwo, nieprzerwanie, mimo infekcji, wykonuje swoje obowiązki. „Stan zdrowia księcia nie budzi niepokoju”, podkreślono w oświadczeniu. Władca Monako to jednocześnie pierwsza głowa państwa na świecie, która zachorowała na COVID-19, powodowany przez wirusa SARS-CoV-2.

Informacja o zakażeniu jako pierwsza została podana przez agencję AP.

Poniżej publikujemy tekst oświadczenia ws. zakażeni księcia Alberta.

Monako odcięte od świata

W minioną środę książę Albert podjął decyzję o całkowitej izolacji księstwa, idąc za przykładem takich państw, jak Francja czy Polska. Przemieszczanie się w obrębie Monako jest możliwe, ale tylko w związku z zaspokajaniem podstawowych potrzeb, takich jak zakupy spożywcze czy korzystanie z opieki medycznej.

Przypomnijmy, że według najnowszych danych do tej pory na świecie koronawirusem zaraziło się już ponad 200 tys. osób, ponad 8,8 tys. z nich zmarło.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama