Reklama

Tragiczne wieści ze świata kultury. Nie żyje Krzysztof Krawczyk. Przykrą, trudną do uwierzenia informację przekazał mediom przyjaciel i manager artysty, Andrzej Kosmala. Słynny wokalista, uwielbiany przez tysiące fanów, kilka dni temu wyszedł ze szpitala, w którym znalazł się z powodu zakażenia koronawirusem. Zmarł w wieku 74 lat. Jak poinformowała Ewa Krawczyk w rozmowie z portalem Onet, powodem śmierci wokalisty nie był Covid-19.

Reklama

Krzysztof Krawczyk nie żyje. Miał 74 lata

Krzysztof Krawczyk urodził się w Katowicach. Popularność zdobył na początku lat 60. ubiegłego wieku, kiedy był wokalistą zespołu Trubadurzy. W 1973 roku odszedł, aby zostać artystą solowym. Był twórcą wielu przebojów, jak Parostatkiem w piękny rejs, Chciałem być, Mój przyjacielu, Trudno tak czy Bo jesteś ty.

Nagrywał różnorodną muzykę. W swoich utworach umiejętnie łączył pop i r&b, swing, soul, jazz, country, tango, dance, folk, reggae i inne gatunki. Nagrał także kilka albumów z kolędami oraz pieśniami religijnymi. Współpracował z uznanymi artystami, w tym z Goranem Bregoviciem, Edytą Bartosiewicz czy Muńkiem Staszczykiem. Był również laureatem wielu nagród i wyróżnień muzycznych.

W październiku 2020 roku Krzysztof Krawczyk przekazał w rozmowie z Super Expressem, że kończy karierę. „Finiszując w biegu mego życia nie wypatruję jednak napisu meta”.

„Jako człowiek wierzący wiem, że dla mnie nie ma mety, bo przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam. Lecz będę walczył do ostatniego dźwięku, chyba, że od publiczności usłyszę: „Panu już dziękujemy”. Albo Bóg mój zaprosi mnie do swego niebiańskiego chóru. Zapewne skieruje mnie do sekcji polskiej, a tam spotkam tak wielu moich przyjaciół”, dodał wtedy wokalista.

Był trzykrotnie żonaty. W latach 70. był związany z Grażyną Adamus i Haliną Żytkowiak, z którą miał syna Krzysztofa. W 1982 poznał Ewę, z którą był związany do chwili śmierci. Miał trzy adoptowane córki.

Bliskim Krzysztofa Krawczyka składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Zmarł KRZYSZTOF KRAWCZYK R.I.P.
Opublikowany przez Andrzeja Kosmalę Poniedziałek, 5 kwietnia 2021

Reklama

Krzysztof Krawczyk nie żyje. Miał 74 lata

PAWEL LACHETA/ POLSKA PRESS/ EXPRESS ILUSTROWANY/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama