„To ostatni czas naszej swobody”. Niepokojąca wizja Krzysztofa Jackowskiego!
Co nas czeka w najbliższym czasie?
- Redakcja VIVA!
Krzysztof Jackowski jest jednym z najpopularniejszych polskich jasnowidzów. Prowadzi usługi parapsychologiczne i kursy jasnowidzenia. Ma na swoim koncie ponad 700 rozwiązanych spraw. Rozgłos zdobył dzięki aktywności w internecie. Jasnowidz prowadzi transmisje w serwisie YouTube, gdzie komentuje bieżące wydarzenia, odpowiada na pytania widzów oraz dokumentuje swoje wizje. Tym razem odniósł się do Strajku Kobiet, przeczuł, co czeka Jarosława Kaczyńskiego, a także podzielił się swoją niepokojącą wizją najbliższych dni. Krzysztof Jackowski ostrzega, że to ostatni czas naszej swobody!
Krzysztof Jackowski: niepokojąca wizja, aktualne przepowiednie
Krzysztof Jackowski opublikował na swoim kanale YouTube nagranie swojej kolejnej wizji! Jasnowidz z Człuchowa jest pełen niepokoju i obaw. Twierdzi, że nadchodzące dni będą dla nas ostatnimi chwilami swobody. "Drodzy Państwo - trzeba się cieszyć powietrzem tam, gdzie można, bo nasze spacerowanie może zostać poważnie utrudnione lub uniemożliwione. To ostatni czas, w którym możemy czuć się swobodnie poza naszym miejscem zamieszkania, poza naszym domem. Obawiam się, że decyzja zapadnie najpóźniej w niedzielę, a w poniedziałek zostanie wprowadzona w życie. Tego się obawiam", rozpoczął przepowiednię. Chociaż poniedziałek już za nami, jasnowidz niejednokrotnie ostrzegał, że jego wizje trafne są w ok. 70%. Mógł się zatem pomylić, co do dokładnych ram czasowych.
"To co dzieje się na ulicach miast, to, co dzieje się gospodarczo, to, co dzieje się ekonomicznie, zaczyna pokazywać obraz potężnego chaosu. Złotówka zaczęła się osłabiać, sytuacja wymyka się kompletnie spod jakiegokolwiek porządku", ocenił następnie Krzysztof Jackowski. Według jego przeczucia, to tylko kwestia czasu, jak nasza codzienność zmieni się diametralnie. Niedługo ma się wydarzyć coś, co pociągnie za sobą poważne konsekwencje. "Kulę śnieżną można zatrzymać, ale jak ona leci i porywa lawinę, to musi zdewastować teren na nizinie. Dopiero wtedy można coś oczyścić i na nowo zbudować. My jesteśmy w sytuacji lawiny. Mówię nie tylko o protestach, mówię o sytuacji w Europie i nie tylko. To jest lawina, tego się nie da zatrzymać", obawia się.
Krzysztof Jackowski przekonuje, że proces już się zaczął i nie da się go powstrzymać. Zmiany nadejdą najprawdopodobniej na przestrzeni najbliższych dni i obejmą przynajmniej cały listopad. Będzie czekał nas 3-tygodniowy zdyscyplinowany czas. Listopad to będzie czas, w którym odkryje się drugie dno sytuacji, która jest. Wojsko na ulicach, które także zapowiadałem, to nie przypadek i to drugie dno właśnie w listopadzie zacznie się odkrywać. W listopadzie zrozumiemy, że świat stanął przed o wiele groźniejszą sytuacją, jak tylko zaraza. Na to należy się przygotować. Rozsądnym jest przygotować nawet prowiant na czas trudny, który nas czeka", radzi jasnowidz.
Pod koniec swojej wizji Krzysztof Jackowski poczuł także, jaki los czeka polityków PiS, a przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego. Jasnowidz nie wróży im nic dobrego. "W PiS-ie nastąpi decyzja, która będzie miała związek z panem Kaczyńskim - albo coś się z panem Kaczyńskim stanie, albo z całym PiS-em", przeczuwa.
Całość postanowił jednak zakończyć pozytywnym akcentem. Jasnowidz zwrócił uwagę swoich widzów na to, co w tak tragicznej sytuacji politycznej, gospodarczej oraz społecznej jest najważniejsze. Krzysztof Jackowski przekonuje, że to jedyny sposób na przetrwanie tych trudnych czasów. "Ta sytuacja, która jest, nie zakończy się normalnie. Macie w swoim domu, otoczeniu prawdziwy skarb - przyjaciół. Odbudujcie to, bo będziemy sobie nawzajem potrzebni. Zbierajmy szyki tego, co nam pozostało i na co mamy wpływ. A wpływ mamy tylko na siebie, swoich bliskich i przyjaciół. I tam szukajmy na te trudne czasy dla siebie siły. Mimo że to garstka ludzi, ale ta garstka jest pewna, niezawodna i potrzebna na ten czas. Zrozumiecie to niebawem", podsumował jasnowidz.