Bogumiła Wander i Krzysztof Baranowski są razem od wielu lat. Połączyło ich wielkie uczucie, o które w pewnym momencie musieli zawalczyć. Przeszli trudne chwile, zawsze mogli liczyć na swoje wsparcie. Od kilku lat prezenterka i ikona telewizji choruje na Alzheimera. Bogumiła Wander przebywa w ośrodku, który zapewnia jej specjalistyczną opiekę. Krzysztof Baranowski trwa przy jej boku, wspiera i tęskni… Nie widział się z żoną od pół roku, a wszystko przez pandemię koronawirusa. Jak czuje się Bogumiła Wander?

Reklama

Stan zdrowia Bogumiły Wander. Krzysztof Baranowski nie może odwiedzić żony

W związku z pandemią koronawirusa wizyty w specjalistycznym ośrodku są niemożliwe. Po raz ostatni, Krzysztof Baranowski odwiedził żonę latem ubiegłego roku, kiedy restrykcje zostały poluzowane. Kapitan żeglugi widuje Bogumiłę Wander na zdjęciach, które otrzymuje od pracowników placówki. Z Bogumiłą Wander nie rozmawiają nawet przez telefon, ponieważ gwiazda nie rozpoznaje już ukochanego, nie pamięta też o swoich zawodowych osiągnięciach. To bolesny cios dla Krzysztofa Baranowskiego. Ostatnie lata były dla niego bardzo trudne.

„Nawet gdyby dysponowała telefonem, to nie jest ten etap. Prawda jest taka, że przy tej chorobie mnie nie rozpoznaje i żyje w swoim świecie”, wyznał w rozmowie z Faktem.

Mąż Bogumiły Wander wie, że żona jest pod najlepszą opieką. Krzysztof Baranowski otrzymuje na bieżąco informacje o zdanie jej zdrowia. Żeglarz bardzo za nią tęskni i czeka na moment, kiedy obostrzenia zostaną poluzowane, a wtedy odwiedzi ukochaną. W jednym z ostatnich wywiadów nie ukrywa, że oddałby wszystko, by pani Bogumiła znów go pamiętała... Krzysztof Baranowski pielęgnuje ich

Krzysztof Baranowski, Bogumiła Wander, VIVA! maj 2018

Zobacz także
Olga Majrowska

„Wszystko jest w porządku. Nie ma żadnego zagrożenia. Jest pod stałą opieką. (…) Cóż mogę zrobić? Mogę tylko czekać kiedy otworzą drzwi. Jak nie otworzą, to będę czekał pod drzwiami”, wyznał w rozmowie z Faktem.

Krzysztof Baranowski zdradził, że żona fizycznie jest w dobrej formie. Ostatni raz widział ukochaną pół roku temu. „Na zdjęciach, które otrzymuję z ośrodka wygląda dobrze, o ile można tak mówić w tej sytuacji. Byłem u niej pół roku temu, latem. Wówczas było rozluźnienie obostrzeń sanitarnych więc chodziłem tam. Teraz niestety nie ma jak”, dodał.

W jednym z ostatnich wywiadów dla Pomponik.pl, mówił poruszony: „Kiedyś wydawało mi się, że przetrwam każdy życiowy sztorm. Teraz coraz trudniej jest mi w to wierzyć...”.

Źródło: Fakt, Pomponik.pl

Reklama

Krzysztof Baranowski, Bogumiła Wander, VIVA! maj 2018

Olga Majrowska
Reklama
Reklama
Reklama