Reklama

To dla nich trudny czas. Karol Strasburger niebawem pojawi się w produkcji Polsatu Lepiej późno niż wcale, określanej mianem surwiwalowego reality show. Wystąpi w niej obok Piotra Polka, Krzysztofa Hanke i Władysława Kozakiewicza. Niestety, program, który jest kręcony w Japonii, Korei i Indonezji odbija się na związku aktora z Małgorzatą Weremczuk.

Reklama

Przez program związek Karola Strasburgera i Małgorzaty Weremczuk przechodzi trudne chwile

Ukochana nie należała do entuzjastów pomysłu udziału Karola Strasburgera w show Polsatu, ponieważ wiedziała, z jak długą rozłąką takie przedsięwzięcie się wiąże.

„Tęsknimy za sobą. Każdego dnia staramy się mieć kontakt przez internet, z telefonami gorzej, bo przeważnie nie mają zasięgu. Na szczęście na bieżąco wiem, co się dzieje, ale martwię się. To jednak daleka podróż i mogą się przytrafić nieprzewidziane, niebezpieczne sytuacje”, zwierzyła się Dobremu Tygodniowi Małgorzata Weremczuk.

Nie ukrywa rownież, że rozłąką to dla niej największy problem w obecnej sytuacji.

„Karol nigdy nie podróżował aż 16 godzin samolotem. Obawiałam się, jak zniesie wysokie temperatury, azjatycką wilgoć, zmianę diety. (...) Do tej pory nie rozstaliśmy się na dłużej niż tydzień”, wyznała w rozmowie z Na żywo.

Małgorzata Weremczuk o tęsknocie za ukochanym

Ukochana Karola Strasburgera zdradziła także, że dużym problemem może być dla niego niechęć do... ryb, które stanowią nieodłączny element kuchni azjatyckiej.

„Poza chrupiącą flądrą czy pstrągiem on nie toleruje ryb, szczególnie surowych, a najbardziej ich zapachu, a one i owoce morza tam królują. Coś czuję, że schudnie”, dodała z wyraźnym rozbawieniem Małgorzata Weremczuk.

Jednak w całej sytuacji odnajduje również pozytywy.

Reklama

„Pierwszy dzień, drugi, odliczam kolejne. Bardzo mi brakuje Karola. Rozstanie uświadamia nam też, jak wiele dla siebie znaczymy”, wyznała wzruszona

Olga Majrowska
Olga Majrowska
Reklama
Reklama
Reklama