Reklama

Choć hiszpańska rodzina królewska cieszy się zdecydowanie mniejszą popularnością niż brytyjska, królowa Letizia bez wątpienia ma potencjał, by stać się wyrocznią mody dla wszystkich kobiet. Obok księżnej Kate i królowej Jordanii, Ranii, należy do najpiękniejszych i najbardziej stylowych monarchiń. Przez wielu już nazywana jest najlepiej ubraną arystokratką Europy. Teraz słuszność tego określenia potwierdziła podczas wizyty na Wyspach Kanaryjskich. Zobaczcie, jak wyglądała!

Reklama

Królowa Letizia na Wyspach Kanaryjskich

Od lat królowa Letizia wyróżnia się wspaniałą figurą, a także świetnym gustem. Choć często sięga po eleganckie i szykowne zestawy, w jej wydaniu są one niezwykle nowoczesne. Nie boi się ubierać odważnych kolorów czy najnowszych trendów - zawsze robi to z odpowiednim wyczuciem, wybierając to, co pasuje do jej stylu.

Kilka dni temu królowa wraz ze swoim małżonkiem, królem Filipem VI, byli w podróży po Wyspach Kanaryjskich. Odwiedzili muzeum Perez Galdos w Las Palmas na wyspie Gran Canaria, a także witali się z tłumem plażowiczów. Następnie zobaczyli zakład producenta opakowań i dystrybutora owoców i warzyw, Las Moradas, a także spotkali się z rolnikami, rybakami oraz przedstawicielami rozwoju obszarów wiejskich. Wszystko po to, by wspierać działalność gospodarczą, społeczną i kulturalną po wybuchu koronawirusa. Potem w ramach tej samej wycieczki udali się na Majorkę. Trzeba przyznać, że w obu miejscach królowa prezentowała się zachwycająco.

W przeciągu pierwszej wizyty we wtorek 23 czerwca, Letizia postawiła na sukienkę midi w kolorze brudnego błękitu z aplikacjami 3D oraz gumką w talii. Okazuje się, że owa kreacja pochodzi z Zary i kosztuje zaledwie 26 dolarów, czyli około 100 złotych. Po wyjściu królowej niestety błyskawicznie się wyprzedała. Do owego fasonu monarchini dobrała ręcznie robione espadryle na koturnach hiszpańskiej marki Macarena za około 270 zł, a włosy związała w zwykły kucyk. Look uzupełniła złotymi kolczykami i pozłacanym pierścionkiem o wartości 400 złotych od Karen Hallam.

Kontynuując podróż po autonomicznych wspólnotach Hiszpanii, w czwartek 25 czerwca królowa Letizia pokazała się w równie szykownym zestawie. Przybywając do Palmy na Majorce, do tych samych koturnów dobrała tym razem piękną zieloną kwiatową sukienkę midi od innej ulubionej marki, Maje. To kreacja z poprzedniego sezonu, która początkowo kosztowała 272 funty, czyli około 1300 złotych. Monarchini uprzednio pojawiała się w tym projekcie już kilkakrotnie.

Zobaczcie poniżej, jak wyglądała! Która stylizacja przypadła Wam bardziej do gustu?

królowa Letizia w sukience z Zary na Kanarach

Getty Images

ręcznie robione espadryle na koturnach hiszpańskiej marki Macarena

Getty Images
Reklama

królowa Letizia, w towarzystwie męża, w Palmie w sukience midi firmy Maja

Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama