Reklama

Królowa Elżbieta II uwielbiała letnią rezydencję Windsorów, zamek Balmoral. Bywała tam od najmłodszych lat. Jest drugą, obok pałacu Sandrinham, prywatną własnością Windsorów (pozostałe zamki należą do skarbu państwa). Mimo to, królowa udostępniała zamek do zwiedzania. Od początku kwietnia do końca lipca można zobaczyć między innymi salę balową. Od końca sierpnia do października królowa spędzała tam swój urlop.
W tym roku po raz pierwszy w historii, w zamku oddalonym od Londynu o 800 kilometrów, przyjęła nową premier brytyjskiego rządu, Liz Truss, 6 września 2022 roku. Tradycyjnie rezygnacja premiera i mianowanie nowego odbywało się w Pałacu Buckingham. Ale królowa była już za słaba, żeby jechać do Londynu. Wypełniła jednak swoją powinność, bo była niezwykle obowiązkowa. Podczas koronacji przyrzekła przecież, że będzie służyć Wielkiej Brytanii do końca swoich dni.

Reklama

Mała ale ładna

Pierwsze wzmianki o szkockim zamku pochodzą z XVI wieku. W 1852 roku posiadłość, na której się znajdował kupiła królowa Wiktoria, a właściwie, oficjalnie jej mąż książę Albert. Dzięki temu zabiegowi należy do rodziny Windsorów, a nie do Korony i nawet gdyby Windsorowie zostali pozbawieni tronu Balmoral pozostałby w ich rękach. Podobno jego poprzedni właściciel zakrztusił się ością i zmarł. Spadkobiercy szukali nabywcy, a Wiktoria i Albert szukali posiadłości w Szkocji. Wiktoria zachwyciła się Balmoral, choć pisała o niej do wuja „mała ale ładna”. Przypominała jej Las Turyński w Niemczech, skąd pochodził jej mąż.
Na leżącej w Szkocji nad rzeką Dee posiadłości pierwotnie znajdował się tylko domek myśliwski. W XV wieku zbudowano tu warowny zamek. Królowa Wiktoria zleciła budowę zamku Willowi Smithowi, architektowi miasta Aberdeen. Na stronie www.zamkiszkocji.com czytamy: Zgodnie z dyspozycjami księcia Alberta nowy zamek miał zostać wybudowany w odległości około 91 metrów od oryginalnej wieży. Dzięki temu prace nad pałacem nie kolidowały z pobytem królowej i księcia Alberta w starszym zamku”. Jego budowę ukończono w 1856 roku.
W budynku znajdują się 52 sypialnie w części południowo-zachodniej, w północno-wschodniej pokoje i pomieszczenia służby. Jest też 24-metrowa wieża, z której rozciąga się wspaniały widok na szkockie wzgórza.

Anwar Hussein:Getty Images

fot. Królowa Elżbieta II i książę Filip na zamku Balmoral w 1974 roku

Ukochane miejsce królowej

62 lata wcześniej, w 1960 roku, dzień 8 września był bardzo słoneczny. Królowa przebywała w ukochanym miejscu z mężem księciem Filipem i dziećmi księciem Andrzejem, księżniczką Anną i księciem Karolem. Na zdjęciach z tego dnia wygląda na bardzo szczęśliwą. Jak zawsze zresztą, gdy zjawiała się w Balmoral. To właśnie tutaj książę Filip Mountbatten oświadczył się przyszłej królowej w sierpniu 1946 roku. Podobno była w nim tak zakochana, że nie poprosiła o zgodę rodziców, lecz od razu się zgodziła.

Tu spotykały ją wspaniałe chwile, tu też docierały do niej tragiczne wiadomości. Tu dowiedziała się o śmierci księżnej Diany.

Królowa Elżbieta II kochała to miejsce, bo tu mogła być sobą. Po posiadłości chodziła w chustce na głowie i w kaloszach, każdy dzień zaczynała od spaceru z ukochanymi psami. I choć brytyjski dziennik Daily Mail wyśmiewał wystrój zamku, pisząc, że wygląda jak sklep ze starociami, który eksplodował, królowa się tym zupełnie nie przejmowała.

Jane Barlow - WPA Pool:Getty Images
Reklama

fot. Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety II, zamek Balmoral, 6 września 2022 roku

Reklama
Reklama
Reklama