Reklama

Koronawirus nie omija żadnego europejskiego kraju, w tym Szwecji. Tamtejszy rząd niczego obywatelom nie nakazuje, a jedynie doradza. Oznacza to między innymi, że jednymi z niewielu obostrzeniem są: zakaz odwiedzin domów spokojnej starości czy zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Wszystkie szwedzkie biznesy działają jednak normalnie, gospodarka nie zatrzymuje się, a ludzie pozostają w domach tylko tyle, ile podpowiada im rozsądek. Jakie tego są konsekwencje?

Reklama

Koronawirus w Europie: statystyki zgonów w Szwecji

Główny epidemiolog w Szwecji poinformował o tym, że liczba zgonów zanotowanych w jednym z kwietniowych tygodni jest najwyższym zanotowanym od 20 lat wynikiem. Mowa o, jak podał szwedzki urząd statystyczny, 2505 zgonach stwierdzonych między 6 a 12 kwietnia tego roku. Wysoki bilans odnotowano też tydzień wcześniej - 2354 śmierci – i tydzień później – 2310. Nie są to liczby dotyczące tylko zgonów, których przyczyną był koronawirus. Epidemia przyczyniła się jedynie do powiększenia wyniku. Dziennie w Szwecji notuje się średnio kilkadziesiąt śmierci spowodowanych przez COVID-19.

Warto dodać, że pod uwagę do tych statystyk brano tylko pacjentów, u których COVID-19 potwierdzono laboratoryjnie. To może zaniżać prawdziwe żniwo epidemii. Aż 90% osób, które przegrały walkę z koronawirusem miało 80 lat i więcej. Wirus wdarł się bowiem szybko do domów spokojnej starości i zaatakował ich mieszkańców, nad czym ubolewał ostatnio w mediach główny epidemiolog Szwecji Anders Tegnell.

Co dalej z epidemią w Skandynawii? Najgorsze prognozy dotyczą mieszkańców Sztokholmu, który zanotował najwięcej przypadków zakażeń koronawirusem. Zastępca głównego epidemiologa Szwecji - Anders Wallensten – przyznał na konferencji prasowej, że do 1 maja aż 1/3 ludzi w Sztokholmie będzie zarażona COVID-19. To około 330 tysięcy osób. Pozytywna informacja jest jednak taka, że większość osób przechodzi chorobę bezobjawowo. Tak czy tak, chorych może być więcej, niż podają oficjalne statystyki. Ci, których nie przebadano nie notuje się bowiem w danych zbieranych przez rząd.

Reklama

Co sądzicie o podejściu Szwedów do epidemii?

Adobe Stock
Reklama
Reklama
Reklama