Przełożone matury, nakaz zakrycia nosa i ust... Rząd podał nowe obostrzenia dot. epidemii
Długa lista zasad obowiązuje nas wszystkich!
Przed godziną 13:30 premier Mateusz Morawiecki rozpoczął konferencję zatytułowaną „Zasady bezpieczeństwa na dłużej”. Polityk podziękował za pozostanie w domach i dodał, że dzięki temu liczba nowych zakażeń nie jest tak ogromna, jak mogłaby być. Szef rządu podziękował też wszelkim służbom pracującym po to, by epidemia zakończyła się jak najszybciej. By było to możliwe, wprowadzono też nowe obostrzenia i przedłużono te, które już zostały wcielone w życie.
Nowe obostrzenia przed koronawirusem – konferencja z 09.04
Za premierem przekazujemy kolejne ustalenia rządu:
- O jeden tydzień, do 19.04, przedłużono zamknięcie galerii handlowych i punktów usługowych. To samo tyczy się limitu osób, które mogą być w sklepach i kościołach.
- Zasady dotycząca 5 osób, które mogą być na jednej mszy (wyłączając osoby sprawujące liturgie) nie zmieni się na czas Wielkanocy.
- Z kolei o 2 tygodnie – do 26.04 - wydłużono zamknięcie szkół, lotnisk, granic (do 3 maja). Przekroczenie ich jest możliwe tylko, gdy dana osoba przejdzie obowiązkową kwarantannę.
- Zostały przesunięte testy ośmioklasisty, zawodowe i maturalne – nie odbędą się wcześniej niż w czerwcu. Ich termin zostanie podany na minimalnie 3 tygodnie przed nową datą egzaminów.
- Imprezy masowe są zakazane do odwołania.
- Mateusz Morawicki zaapelował też, by nie wyjeżdżać na święta. By zostać w domach. Minister zdrowia dodał, by nie uczestniczyć w obrzędach kościelnych w świątyniach - poprosił o oglądanie transmisji mszy w domach.
- Łukasz Szumowski poinformował też, że od 16 kwietnia obowiązywać będzie nakaz zakrywania nosa i ust przy każdym wyjściu z domu. „Musimy powoli, w sposób bezpieczny wracać do rzeczywistości, ale zachować środki, które pozwolą nam ograniczyć wirusa. Od przyszłego czwartku wprowadzimy obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej”, argumentował minister zdrowia swoją decyzję i dodał, że dzięki temu chronimy nie tylko siebie, ale przede wszystkim innych. Dodajmy, że choć w słowach Łukasza Szumowskiego padło słowo maseczka - później doprecyzowano, że może to być chusta, szalik itd.
Na po świętach premier zapowiedział ogłoszenie planu gospodarczego, który pozwoli wrócić do normalnego życia, a firmom do działania. Istnieje teza, że tak jak inne europejskie kraje, w Polsce także zostaną powoli rozluźniane wszelkie przepisy związane np. z otwarciem sklepów innych niż spożywcze, punktów usługowych czy szkół. Być może zostaną one otwarte zachowując nakaz noszenia masek. Czekamy na dalsze informacje.