Kinga Rusin wydała 100 tys. zł. na prezenty świąteczne! Zdradziła, dla kogo i co kupiła
To się nazywa gest!
Święta to czas szczególny, w którym zwraca się uwagę na tych samotnych i najbardziej potrzebujących. Nie inaczej jest w przypadku Kingi Rusin. Dziennikarka zamieściła w sieci wpis, w którym ujawniła, że w tym roku zdecydowała się kupić prezenty na kwotę ponad 100 tysięcy złotych tym, którym były one niezbędne. Fani nie kryją podziwu!
Kinga Rusin wsparła Dom Samotnej Matki. Kupiła drogie prezenty
Gwiazda od lat słynie ze wspierania potrzebujących, m.in. tych, na których środki zbiera Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tym razem jednak Kinga Rusin wyszła ze szczególną inicjatywą. Do niedawna dziennikarka była jedną z prowadzących „Dzień Dobry TVN”. Po odejściu z programu skupiła się na rozwijaniu własnej marki kosmetycznej oraz... związku z Markiem Kujawą, z którym parą są już od 10 lat. Zakochani jakiś czas temu wyprowadzili się z Warszawy na Mazury.
Niezmiennie pozostaje również aktywna w mediach społecznościowych. W najnowszym wpisie zdradziła, że w tym roku zakupiła bardzo nietypowe prezenty na święta, takie jak łóżka, komputery, a także jedzenie. Wszystko po to, by wesprzeć Dom Samotnej Matki. Placówka z uwagi na pandemię koronawirusa znajduje się w dramatycznej sytuacji – często brakuje tych najbardziej podstawowych sprzętów i wyposażenia!
„Trudne mamy czasy, a szczególnie trudne dla kobiet – przy całych rodzinach zamkniętych w czterech ścianach, szerzącej się przemocy domowej, dzieciach nie mogących pójść do szkoły, przy naszych rodzimych fundamentalistach chcących zarządzać kobiecymi ciałami. Dziękuję więc wszystkim pomagającym, wszystkim walczącym o rzeczy duże i małe. Wierzę, że silne kobiety, jeśli mogą, powinny przekazywać siłę innym kobietom, w realny sposób. Liczą się czyny – nie tylko słowa”, podkreśliła.
Kinga Rusin zdradziła, że niesienie pomocy ma u niej postać wymierną. Na potrzebny sprzęt i akcesoria wydała do tej pory 100 tysięcy złotych, ale na tym nie koniec! W najbliższym czasie zamierza bowiem dokonać kolejnych zakupów dla placówek w całej Polsce.
„Chciałabym dokładać swoje cegiełki i to nie tylko w formie apeli. I dlatego, skoro mogę, będę wspierać bardziej realnie. 100 tys zł poszło do organizacji kobiecych na ochronę prawną, a zaraz kupuję za kolejne kilkadziesiąt tys., dla kilku Domów Samotnej Matki na terenie całej Polski, wskazane przez nie najpotrzebniejsze rzeczy, w tym m.in.: łóżka, komputery (do nauki dla dzieci), monitory oddechu (dla noworodków), konkretne artykuły higieniczne i jedzenie o przedłużonej trwałości (takie jak kasze i makarony)”, wylicza dziennikarka.
Kinga Rusin apeluje o pomoc dla Domów Samotnej Matki w całej Polsce
Podkreśliła również, że placówki, o których mowa, są azylem i nierzadko jedynym miejscem, w którym ofiary przemocy i potrzebujące kobiety mogą znaleźć schronienie i ciepły kąt.
„Schronienie w DSM to dla wielu kobiet i dzieci wybawienie od „kata”, od strachu, bólu, a niekiedy śmierci. Trafiają tam często z niczym. Ich marzenia są nieprawdopodobnie podstawowe, żadnych fanaberii – aż się serce ściska”, pisze rozemocjonowana gwiazda.
I jednocześnie zaapelowała na koniec wpisu do wszystkich ludzi dobrej woli, by także wspomogli – w miarę możliwości – Domy Samotnej Matki. Liczy się każdy, nawet najmniejszy gest.
„Każdy może zadzwonić do Domu Samotnej Matki w swoim województwie i zapytać jak pomóc. Pomoc to nie tylko pieniądze, to też drobne gesty, czasem nawet kartka z życzeniami, żeby pokazać, że nie wykluczamy, nie gardzimy. W tych domach są też dzieci w rożnym wieku i z różnymi potrzebami. Czasami marzą o drobiazgu”, przekonuje Kinga Rusin.
Fani w komentarzach wyrazili wsparcie dla całej inicjatywy, podziękowali za jej nagłośnienie oraz zapewnili, że również wyciągnąć pomocną dłoń do tych najbardziej potrzebujących...
My również dołączamy się do tego jakże potrzebnego w tym przedświątecznym czasie apelu!