Kinga Rusin w ostrych słowach o Ministrze Środowiska. Co ją tak rozzłościło?
Gwiazda znów stanęła w obronie przyrody!
- VIVA!
Kinga Rusin nie boi się głośno komentować pomysłów rządu i coraz częściej angażuje się w ochronę środowiska. Zabierała głos w sprawie wycinki drzew, a także przeciwstawia się zmianie prawa łowieckiego, które zezwalałoby na zwiększony odstrzał zwierzyny. I tym razem nie było inaczej. Dziennikarka stanęła w obronie Puszczy Białowieskiej!
Kinga Rusin w obronie środowiska
Kinga Rusin zaciekle walczyła o to, by nagłośnić sprawę wyasfaltowania drogi przechodzącej przez Puszczę Białowieską. Na pomysł wpadło Ministerstwo Środowiska, a Lasy Państwowe przeznaczyły na ten cel 12 mln złotych. Droga znajduje się w na obszarze Natura 2000 i leży w sąsiedztwie rezerwatów przyrody. Ingerencja człowieka mogłaby doprowadzić do zniszczenia kolejnych zalesionych terenów, a także wpłynąć na populację zwierząt. Kinga Rusin postanowiła walczyć i nie była w tym osamotniona. Na Instagramie zachęcała swoich fanów do działania.
„Nie pozwólmy im zginąć na asfaltówce pośrodku Puszczy! Nie pozwólmy wycinać bezcennych drzew pod drogę donikąd! Czas działać!!! Idziemy dziś do Ministerstwa Środowiska! Dołączycie? (…) Nic się w tym ministerstwie od czasów Szyszki nie zmieniło. Jak się gardziło głosem większości Polaków, którzy żądają zaprzestania dewastacji polskiej przyrody tak nadal się nim gardzi! Ale tak łatwo nie odpuścimy! Do petycji dołączymy Wasze podpisy przeciwko asfaltowaniu Puszczy. Będziemy je zbierać do ostatniej chwili. Podpisujcie proszę i namawiajcie innych!”, zaapelowała dziennikarka. Udało się. Wylewanie asfaltu w Puszczy Białowieskiej zostało wstrzymane.
O zaprzestanie modernizacji drogi wystąpili również ekolodzy oraz organizacje pozarządowe. Zebrano 18 tysięcy podpisów, a sprawa obiła się o Komisję Europejską, która zarządziła wstrzymanie działań na terenie lasów.
„Znów opłacało się pokazać co myślimy o idiotycznych pomysłach Lasów Państwowych, które doprowadziłyby do ogromnych i nieodwracalnych strat przyrodniczych! To wielki sukces dla ochrony przyrody Puszczy Białowieskiej! Presja społeczna i żądanie Komisji Europejskiej poskutkowały. Nigdy nie wolno odpuszczać jeżeli wiemy, że działamy w słusznej sprawie. Polskie dziedzictwo przyrodnicze to nasze narodowe dobro!”, napisała w sobotni poranek.
Ale oprócz tego, na antenie Dzień Dobry TVN, gwiazda odniosła się do słów Ministra Środowiska. Henryk Kowalczyk kilka dni temu wypowiedział się za odstrzałem zwierząt. Ponadto dodał, że przyszło nam żyć w "czasach nadmiernej wrażliwości". Prezenterka zasugerowała politykowi, by ten sam poddał się odstrzałowi. Sytuację próbował złagodzić Piotr Kraśko, ale Kinga Rusin stwierdziła, że właśnie to miała na myśli. Polityk tłumaczył się potem, że chodziło o to, że zwierzęta chronione są niekiedy bardziej niż człowiek. Jego wypowiedź nie miała wzbudzić sensacji, a wywołać dyskusję.