Reklama

Kinga Dębska jest cenioną polską reżyserką, a prywatnie również mamą aktorki, Marii Dębskiej. W najnowszej rozmowie z „Wysokimi Obcasami” wróciła wspomnieniami do chwili rozwodu z mężem. Tej decyzji nie żałowała nigdy. Jak to wyglądało?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Łączy je wyjątkowa więź. Jak zmieniała się relacja Marii Dębskiej i jej mamy Kingi?

Kinga Dębska wspomina odejście od męża

Reżyserka poszła na swoje kierunkowe studia dopiero po urodzeniu córki Marysi. Kiedy jej kariera zaczynała nabierać rozpędu, postanowiła odejść od męża. „Nie byliśmy dla siebie” – mówiła. Nigdy nie żałowała swojej decyzji i tego, że podążyła własną ścieżką.

Bartek Wieczorek/visual crafters

Kinga Dębska, Maria Dębska, sesja dla magazynu VIVA!

"Kiedy wyszłam z domu z Marysią za rękę, poczułam ekscytację, że życie zaczyna mi się na nowo, nie wiem, co będzie, ale wiem, że na pewno dobrze zrobiłam. To jest fajny facet, dał mi fantastyczne dziecko, ale nie byliśmy dla siebie. Twierdził, że jestem niedojrzała, i miał rację. Na początku bardzo mi się podobało, że jestem kochana, pożądana i dekorowana, ale z czasem zaczęło mnie to nudzić. To w ogóle nie był mój świat. Kiedy Marysia miała cztery lata, ja dałam sobie jeszcze dwa" – mówiła w wywiadzie.

Początki nowej drogi

Był to moment, kiedy Dębska pracowała jeszcze jako dziennikarka i zupełnie nie obawiała się, że nie poradzi sobie finansowo. Pomogli jej rodzice, u których początkowo zamieszkała z Marysią.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dawid Podsiadło i Maria Dębska przyłapani na intymnym nagraniu. Fani nie mają już wątpliwości

"Dokładnie w dniu, w którym minęły dwa lata od mojego postanowienia, zostawiłam na stole obrączkę i wyszłam z domu z Marysią za rękę. Do mamy i taty. Pracowałam jako dziennikarka, miałam z czego żyć. Na początku tamtego małżeństwa nagle zaczęłam się dusić. Dostałam pierwszego w życiu ataku astmy. Tak jakby ciało chciało mi powiedzieć coś, co głowa próbuje zakopać” - wyznała.

Bartek Wieczorek/visual crafters

Kinga Dębska, Maria Dębska, sesja dla magazynu VIVA!

Reklama

Kinga Dębska podjęła najważniejszą dla siebie decyzję, która pozwoliła jej iść dalej i spełniać marzenia.

Reklama
Reklama
Reklama